„Motylki”


ROK PRZEDSZKOLNY 2022/2023


Kwiecień

      Trwa przedświąteczny czas, podczas którego przygotowujemy się do nadchodzącej Wielkanocy. To ona była też tematem tego tygodnia. Dzieci poznały nową wartość – „tradycję” i rozmawiały o niej na podstawie wiersza M. Szeląg pt. „Wielkanocny stół”, nazywając tradycyjne potrawy wielkanocne. W „Kąciku Dobrego Startu” przedszkolaki poznały nową piosenkę pt. „Wzorek na pisance”, której rytm wygrywały na grzechotkach. Podczas ćwiczenia komunikacji  „Pisanki ze sznurka” rozmawiały o kształcie jajek i układały je ze sznurków, a podczas ćwiczeń ruchowych i rytmicznych same tworzyły ilustrację ruchową do poznanej piosenki. Dzieci rysowały jajo za pomocą światła latarki na dużym arkuszu papieru przyczepionym do tablicy, rozwiązały zagadkę „Jajko”, brały udział w zabawie ruchowej z rymowanką „Tobie barwne jajo dam”  oraz wycinały kolorowe pisanki, które później posłużyły jako pomoce dydaktyczne do wielu zabaw, głównie matematycznych – do zabawy klasyfikacyjnej „Segregujemy pisanki”, zabawy doskonalącej umiejętności dodawania i odejmowania „Liczymy jajeczka”, zabawy w rytmy.

                W drugim tygodniu kontynuowaliśmy temat Wielkanocy, utrwalając i wzbogacając zdobytą już wiedzę. Dzieci poznały piosenkę pt. „Słodka, mleczna czekolada”, do której bawiły się, poznały historię produkcji czekolady, zastanawiały się „Co można zrobić z czekolady?” oraz malowały zająca pędzlem maczanym w kakao rozpuszczonym w wodzie. Przedszkolaki rozwiązały o nim zagadkę, bawiły się w zabawy słuchowe „Uważaj na kurczątko”, „Kto jest kurczątkiem?”, zabawę ze śpiewem  „Śpiewamy rytmy” oraz  zabawy ruchowe: „Piórko kurczątka”, „Kurczątka, do mamy. W ogrodzie przedszkolnym bawiliśmy się w zabawy poświęcone Wielkanocy, wykorzystując do tego chustę animacyjną.

                Następny tydzień pracy upłynął nam pod hasłem „Z kulturą za pan brat”. Podczas kolejnych dni dzieci rozmawiały o różnych aspektach sztuki i kultury.  Przedszkolaki słuchały utworu pt.: „Legenda o Smoku Wawelskim” W. Kosteckiej ilustrowanego sylwetami i wspólnie zastanawiały się, co to znaczy wierzyć we własne siły. W tych trudnych rozważaniach pomogła im opisana w legendzie postać szewca Skuby i jego przygody. Dzieci poznały także nowy zawód – szewc oraz przybory potrzebne mu w pracy. Czterolatki poznały bohaterów dobranocki pt.: „Przygody kota Filemona/ Dziwny świat kota Filemona”. Oglądały odcinek ww. bajki i słuchały wiersza „Filemon i Bonifacy” U. Machcińskiej  opowiadającego o przygodach tytułowych postaci. Dzięki krótkiej animacji dzieci mogły zobaczyć, w jaki sposób  powstawały filmy animowane.

                W ostatnim tygodniu dzieci wróciły do omawiania wartości „wiara w siebie”. Pomogło im w tym wysłuchanie opowiadania pt.: „O żabce, która uwierzyła w siebie” M. Szeląg. Dzięki niemu przedszkolaki dowiedziały się, że warto jest uwierzyć w siebie i z uporem dążyć do realizacji własnych marzeń, tak jak uczyniła to bohaterka opowiadania – mała żabka Rechotka. Kończąc rozważania nad omawianą wartością, przedszkolaki ozdobiły i nakleiły na swoje „roślin wartości” kolejne serce. Podczas zajęć dydaktycznych dzieci zastanawiały się, co to znaczy być kulturalnym, przypomniały sobie magiczne słowa: proszę, przepraszam i dziękuję oraz sytuacje, w których się ich używa. W czasie popołudniowych zajęć przedszkolaki poznawały tajniki kulturalnego zachowania się przy stole i ćwiczyły je podczas spontanicznych zabaw tematycznych, np.: „W restauracji”.


Marzec

 

            „Mali odkrywcy” to temat globalny pierwszego tygodnia marca, wokół którego dzieci działały edukacyjne. To był dzień, w którym dzieci mogły również zmienić się w detektywów i rozwiązać różne zagadki. W zabawie „Kim jest zaginiony?” na podstawie kilku przedmiotów pozostawionych przez szukaną osobę musiały odgadnąć kim ona jest, z jakiej bajki pochodzi lub jaki zawód wykonuje. W ogrodzie przedszkolnym mali detektywi szukali niespodzianki, której odnalezienie związane było z rozwiązaniem kilku zagadek ukrytych w kopertach w różnych częściach placu. W drugiej części dnia dzieci oglądały swoje opuszki palców, przyglądając się dokładnie liniom papilarnym za pomocą lup. Dowiedziały się też, że dzięki nim policjanci i detektywi mogą wytropić przestępcę, który zostawił na przedmiotach swoje odciski palców. Następnie brudziły węglem lub miękkim ołówkiem palce i odciskały je na kartce/na jednej stronie taśmy dwustronnej  przyklejonej do białej kartki. Bawiły się również w zabawę ruchową „Szukamy odcisków palców”, która była nie tylko podsumowaniem działań całego dnia, ale i ćwiczeniem syntezy głoskowej.

            Po tygodniu poznawania własnego ciała i zmysłów przyszedł czas na nieco dalsze odkrycia, które pozwoliły odsłonić niektóre tajemnice dalekiego świata, świata, który jest odległy i nieskończenie ogromny. W tym tygodniu bowiem przedszkolaki wyruszyły rakietą w kosmos! Podczas dalszego zgłębiania informacji o wszechświecie dzieci rozmawiały o nim przy tablicy demonstracyjnej, rozwiązywały „kosmiczne” zagadki, bawiły się w zabawę integracyjną z rymowanką „Słońce”, układały gwiazdozbiory i poznały jeden z najbardziej znanych „Wielki Wóz”. Odbyły także kosmiczną podróż, gdzie zbudowaną z krzesełek rakietą udały się na zwiedzanie planet i gwiazd. Podczas jednej z wielu zabaw dydaktycznych odkryły również odpowiedź na pytanie „Dlaczego nie spadamy z okrągłej Ziemi?” i poznały właściwości magnesu. Bawiły się w różne zabawy ruchowe, m.in.: „Ufoludek w latającym talerzu”, „Czarna dziura”, „Patrzymy w nocne niebo”, „Kiedy nocą w niebo spojrzę, migające gwiazdy dojrzę”, „Gwiazdy”, „Kometa”, „Latające talerze”, „Gwiezdne pojazdy”, „Rakietą do gwiazd”.

            Zima niechętnie ustępuje, a w świat przyrody powoli i cichutko zaczyna wkradać się wiosna. To tej zielonej porze roku poświęciliśmy miniony tydzień edukacyjnych działań w przedszkolu. Poznając historię budzących się do życia roślin śpiących podczas zimy w nasionach lub cebulkach, dzieci wysłuchały opowiadania ilustrowanego sylwetami pt. „O żółtym tulipanie”. Na podstawie tego utworu  rozmawiały, czego rośliny potrzebują do wzrostu. Same przedszkolaki założyły w skrzynkach na parapecie mini-ogródki warzywne. Z okresem przedwiośnia związane jest powiedzenie „W marcu jak w garncu”, omawianiem którego zajęliśmy się w czasie środowych zajęć. Dzieci wysłuchały wiersza I. Suchorzewskiej pt. „W marcu”, poznając kapryśny charakter marcowej pogody. Bawiły się również w poświęconą tym zagadnieniom zabawę matematyczną  „Gotujemy marcową pogodę”.

            W tym tygodniu przedszkolaki podczas działań edukacyjnych wyruszyły na wieś i tam przyglądały się zwierzętom gospodarskim oraz ich życiu. W tym tygodniu zgłębialiśmy przede wszystkim temat wsi i zwierząt żyjących w gospodarstwie. Dzieci różnicowały obrazki przedstawiające wieś i miasto, opisując charakterystyczne cechy obu tych miejsc. Rozmawiały także na podstawie ilustracji o pojazdach, których używa się na wsiach oraz brały udział w zabawie ruchowej „Traktorem czy konno?” . Słuchały również wiersza pt. „Co słychać na wsi”  W. Chotomskiej, który stał się wstępem do rozmowy o zwierzętach, a także do zabawy ortofonicznej „Rozmowa zwierząt” i zabawy ruchowej „Na wsi”. Innym wierszem, na podstawie którego przedszkolaki poznały większość zwierząt wiejskich był utwór A. Tyszki pt. „Kot Bazyli”. Dzieci rozwiązywały również zagadki o zwierzętach wiejskich, tańczyły do popularnej piosenki „Kaczuszki”, bawiły się w tradycyjną zabawę „Gąski, gąski do domu!” oraz grały w memory „Co otrzymujemy od zwierząt?”. Podczas zajęć matematycznych czterolatki brały udział w zabawie dydaktycznej „Dwie czy cztery nogi?” i ćwiczeniach klasyfikacyjnych „Na wiejskim podwórku”, „Zwierzątka do domu”.


Luty

 

            Za nami dni poświęcone czterem żywiołom. W tym tygodniu bardziej skupiliśmy się na ogniu i glebie, a także podsumowaliśmy zdobywaną  przez ostatni czas wiedzę na temat  wszystkich sił natury. Podczas rozmów na temat ognia nie mogło zabraknąć opowieści o dzielnych strażakach oraz o atrybutach ich pracy, dzięki którym każdy pożar da się ugasić. Lepsze zapamiętanie treści związanych z gaszeniem tego niebezpiecznego żywiołu  ułatwiły zabawy badawcze: „Gasimy ogień wodą i piaskiem”, „Gdzie najszybciej zgaśnie ogień?”. Kolejnym żywiołem, który dzieci zgłębiły na zajęciach w przedszkolu, była ziemia. Przedszkolaki poznały jej różne oblicza – ziemia ogrodowa, ziemia do kwiatów, glina, piasek. Wykonały eksperyment przepuszczalności wody przez każde z tych rodzajów podłoża. W ogrodzie przedszkolnym przeprowadziły zabawy badawcze pt. „Co kryje się w piasku i w ziemi?”, „Co jest pod piaskiem w piaskownicy?”.

            Mamy za sobą kolejny tydzień nauki i zabawy w przedszkolu. W ostatnich dniach przedszkolaki poznawały pojazdy, którymi można wyruszyć w bliższą lub dalszą podróż. Dzieci zapoznały się nie tylko z ich cechami charakterystycznymi, ale i grupowały je na powietrznego, lądowego i wodnego środki transportu. Układały także pojazdy z figur geometrycznych, rozwiązywały zagadki słowne i obrazkowe, określały pierwsze głoski w ich nazwach, określały liczbę sylab. Dzieci wypchały również z wyprawki różne pojazdy, które stały się świetnymi środkami dydaktycznymi do wielu działań edukacyjnych i manipulacyjnych podczas całego tygodnia, a także zabaw swobodnych, inspirowanych przez same czterolatki.

            Podczas zajęć dotyczących wartości dzieci bawiły się w zabawę integracyjną z rymowanką pt. „Z monetą w dłoni” oraz zastanawiały się na podstawie ilustracji „Co możemy oszczędzać. W tym tygodniu przedszkolaki wyruszyły również w daleką podróż, aby poznawać obce miejsca, kontynenty. Podczas zajęć dzieci poznały dzikie zwierzęta dalekich krajów. Najpierw wzajemnie się masowały, wykorzystując do tego rymowankę „Dzikich zwierząt zwyczaje”. Następnie słuchały fragmentu wiersza J.K. Siwka pt. „Bajka o lwie”, który stał się inspiracją do zabawy dydaktycznej  „Gdzie mieszkają te zwierzęta?”. Tego dnia dzieci rozwiązywały też zagadki słowne o egzotycznych zwierzętach oraz oglądały ilustracje obrazujące życie ludzi w Afryce – wygląd wiosek, budynków, ubiór ludzi, wygląd rdzennych mieszkańców, krajobraz, które kontrastowały z życiem ludzi w Europie, Polsce. W tym tygodniu dzieci poznały również egzotyczne owoce (cytrynę, pomarańczę, kiwi, banana oraz ananasa) – rozwiązywały o nich zagadki, smakowały je, wąchały, lepiły je z plasteliny, bawiły się w wiele zabaw ruchowych. Brały też udział w zabawie badawczej pt. „Co zrobić, żeby banan nie ściemniał?”.

          


Styczeń

W pierwszym tygodniu witaliśmy Nowy Rok. Rozmawialiśmy o postanowieniach noworocznych i sposobach mierzenia czasu. Przypominaliśmy sobie i poznawaliśmy nazwy pór roku i dni tygodnia. Przedszkolaki dowiedziały się, czym są postanowienia noworoczne i mogły powiedzieć, co chciałyby w nowym roku zrobić lub zmienić, próbując w ten sposób planować swoją przyszłość. Uczyły się globalnego czytania wyrazu zegar i mówiły o tym, do czego służy, jakie są rodzaje zegarów i jakie dźwięki wydają, dlaczego zegar ma wskazówki, czy wszystkie zegary je mają oraz czy istnieją od zawsze. Dzieci przypominały sobie nazwy i cechy charakterystyczne pór roku i tworzyły zegar pór roku.
W następnym tygodniu słuchaliśmy wierszy Śnieżek Małgorzaty Strzałkowskiej i Zaczarowany ogród Tadeusza Kubiaka i śpiewaliśmy zimową piosenkę Tupu tup po śniegu (sł. A. Galica, muz. T. Pabisiak). Bawiliśmy się w zabawę paluszkową Bałwanek. Dzieci poznawały zjawiska atmosferyczne charakterystyczne dla zimy (mróz, śnieg, lód), bawiły się w śnieżynki i w pingwina i malowały śnieżynki. Na podstawie opowiadania zastanawiały się, jak się ubrać, gdy jest zimno na dworze (nie za ciepło, nie za zimno). Dowiedziały się, co można zrobić ze śniegu i sprawdziły to doświadczalnie. Badały cechy i właściwości śniegu i lodu: robiły eksperymenty z wodą, lodem i śniegiem (zamrażanie wody, jaka jest różnica między lodem a wodą, co jest lżejsze – woda czy lód, rozpuszczanie lodu i śniegu), bawiły się w kropelkę wody i rysowanie światłem. Uczyły się rozpoznawać tropy zwierząt w śniegu.
Kolejny tydzień spędziliśmy na przygotowaniach do Dnia Babci i Dziadka. Zajmowaliśmy się organizacją przedstawienia, sami szykowaliśmy prezenty, uczyliśmy się formułować życzenia. Przedszkolaki miały kolejną możliwość przezwyciężenia stresu i uczestnictwa w występie oglądanym przez ich bliskich, a także spędzenia czasu z dziadkami. Uczyły się wypowiadać na temat babci i dziadka, rysowały obydwoje dziadków. Dowiedziały się, w jaki sposób okazywać szacunek wobec osób starszych, okazywać uczucia i wzmacniać więzi rodzinne.
Tematem minionego tygodnia były zimowe mistrzostwa sportowe. Zastanawialiśmy się, w jaki sposób bezpiecznie bawić się na lodzie i śniegu, jakie figury można wykonać na łyżwach, jak można zrobić piruet, jak używa się sanek i nart. Na podstawie opowiadania Dlaczego przegraliśmy? mówiliśmy o tym, że w rozgrywkach sportowych najważniejsza jest dobra zabawa, a nie wygrana. Przedszkolaki ćwiczyły rzucanie do celu, zręczność i zwinność, a także wspólnie tańczyły. Wymyślały i budowały zimowy tor przeszkód, a potem tworzyły nazwy dla jego elementów. Poznały słowa start i meta. Ćwiczyły dzielenie słów na sylaby, używanie pojęć bliżej i dalej i poznawały znaczenie pojęć związanych z zimowymi dyscyplinami sportowymi. Bawiły się w cień, wyścigi na sankach i zabawy na śniegu. Starały się współpracować w parach.


Grudzień

     Pierwszy tydzień był czasem oczekiwania na Mikołaja. We wprowadzaniu się w mikołajkową atmosferę pomogła nam piosenka Kochany Panie Mikołaju. Poprzez zajęcia z rytmiki kształtowaliśmy poczucie rytmu, wyobraźnię muzyczną i ekspresję ruchową. Graliśmy również na instrumentach, bawiliśmy się w elfy i tańczyliśmy. Dzieci uczyły się mówić o swoich pragnieniach i ćwiczyły używanie zwrotów grzecznościowych. Zastanawiały się, o czym mogą marzyć ich rodzice. Wymyślały, jak może chodzić Mikołaj, i uczyły się rozpoznawać różne kroki, budowały dom Św. Mikołaja z wybranych elementów. Przypomnieliśmy sobie, jak wygląda Mikołaj, a jak wyglądają jego pomocnicy, i czego używa w swojej pracy.
W drugim tygodniu dzieci uświadamiały sobie, jak różne zawody wykonują ludzie. Poznały piosenkę Kim będę? Podczas zajęć na temat zawodów kucharza, piekarza i cukiernika dzieci przypomniały sobie, jak wygląda piramida żywienia i dlaczego warto jeść zdrowe produkty (wpływa to na nasze samopoczucie i zdrowie). Miały okazję przygotować pierniczki – uczyły się wałkować, mieszać, ugniatać, wycinać, lepić. Poznając pracę krawca, krawcowej i szewca, ćwiczyły sprawność manualną, m.in. podczas dorysowywania brakujących połówek ubrań.. Rozmawiały o tym, czym charakteryzuje się teren miejski (miejsce bardzo zabudowane, nie ma tu terenów rolniczych; wzdłuż ulic stoją domy mieszkalne, sklepy, kościoły, są tu ogrody, parki, zamki, pałace, muzea, często przez miasto płynie rzeka).
W ostatnim tygodniu grudnia powtarzaliśmy poznane kolędy, dzieci brały udział w próbach i wystawieniu jasełek. Utrwalaliśmy wiedzę na temat zwyczajów i tradycji bożonarodzeniowych. Rozwijaliśmy zmysł węchu, starając się rozpoznawać zapachy świąteczne (cytrusowe: mandarynka, pomarańcza; korzenne: cynamon, wanilia, goździki; związane z choinką: świerk, sosna).. Dzięki organizacji jasełek dzieci uczyły się wspólnie śpiewać i szybko reagować na sygnały słowne oraz muzyczne. Nabierały odwagi i śmiałości scenicznej, starały się radzić sobie w sytuacjach stresowych. Doświadczały poczucia jedności z kolegami i koleżankami z grupy i wspólnego dążenia do wyznaczonego celu. Dzieci mogą różnie reagować podczas odgrywania swojej roli w przedstawieniu.


Listopad

 

                Początek listopada to czas wspominania tych, którzy odeszli. Jeśli dziecko pójdzie na cmentarz, prawdopodobnie będzie pytać, kto jest tam pochowany i dlaczego umarł. Rozmowy o śmierci mogą być trudne dla rodziców, ale lepiej ich nie unikać – dziecko i tak prędzej czy później zetknie się z tym problemem. W przedszkolu także rozmawialiśmy o zmarłych członkach rodziny, o tym, w jaki sposób możemy ich wspominać i dlaczego odwiedzamy ich groby. Dzieci robiły książeczkę i opowiadały o swojej rodzinie.

                Przez dwa tygodnie rozmawialiśmy dużo o Polsce. Obchodziliśmy w przedszkolu Święto 11 Listopada. Dzieci uczyły się hymnu oraz wierszyka „Kto Ty jesteś”. Poznały znaczenie kolorów na fladze Polski, uczyły się co to jest wolność i wymieniały symbole narodowe. Poznały mapę Polski oraz dowiedziały się jak nazywa się nasza stolica. Palcem po mapie zwiedziliśmy całą Polskę.

                W ostatnim tygodniu listopada mówiliśmy o jesiennej pogodzie. Rozmawialiśmy o tym, dlaczego czasem robi się smutno, że to bywa związane z pogodą i co można wtedy zrobić (na przykład przytulić się do kogoś). Poznawaliśmy różne zjawiska przyrodnicze – dzieci dowiedziały się, dlaczego jesienią ubywa dnia (Słońce później wschodzi i wcześniej zachodzi), na czym polega obieg wody w przyrodzie – bawiły się w chmury, kałuże, krople wody, parę wodną. Sprawdzały wyporność przedmiotów i obserwowały, jak paruje woda. Zastanawialiśmy się, do czego potrzebny jest ludziom, zwierzętom i roślinom deszcz. Rozmawialiśmy o cykliczności dnia i nocy, o tym, co się robi dniem, a co nocą. Przypomnieliśmy sobie, jakie są cechy charakterystyczne pór roku, uczyliśmy się obserwować pogodę i nazywać zjawiska atmosferyczne oraz zapisywać je za pomocą symboli. Mówiliśmy o tym, że pogoda jest zmienna w ciągu dnia, tygodnia, roku.


Październik

 

Tematem pierwszego tygodnia były dary jesieni. Dzieci rozwiązywały zagadki na ich temat i segregowały je na kategorie: owoce, warzywa, grzyby, owoce drzew leśnych. Na spacerze przyglądały się, jak wygląda przyroda jesienią. Uczyły się rozpoznawać liście i łączyć je z odpowiednim owocem (liść kasztanowca i kasztan, liść dębu i żołądź, liść jarzębiny i jej owoc). Dowiedziały się, że grzyby dzielimy na jadalne i trujące oraz poznały nazwy niektórych okazów. Ćwiczyły rozróżnianie i nazywanie różnych owoców, wąchały je i smakowały. Doświadczały też innych smaków (słodki, kwaśny, gorzki) i zapachów (perfumy, cebula).
W drugim i trzecim tygodniu dzieci dowiedziały się, jak wygląda jesień w parku i w lesie (częściej wieje wiatr, liście stają się kolorowe i spadają z drzew, można znaleźć też owoce jarzębiny, kasztany, żołędzie, orzechy). Poznały piosenkę Farby i zabawę paluszkową „Deszczowy spacerek”. Poszliśmy na jesienną wycieczkę w okolice przedszkola, podczas której obserwowaliśmy zmiany zachodzące w przyrodzie i zbieraliśmy jesienne skarby. Poznawaliśmy zimowe zwyczaje niektórych zwierząt. Przedszkolaki wzięły udział w quizie: miały za zadanie przyporządkować liście drzew ich owocom, wybrać zwierzęta zasypiające na zimę, podzielić grzyby na jadalne i niejadalne, oddzielić owoce od warzyw. Poprzez zabawy i prace plastyczne uczyliśmy się rozpoznawać barwy podstawowe i pochodne. Rozmawialiśmy również o tym, kim jest artysta (rzeźbiarz, pisarz, malarz, muzyk, tancerz, kompozytor). Próbowaliśmy interpretować utwór muzyczny za pomocą ruchu, rozwijając poczucie rytmu, wyobraźnię muzyczną i ekspresję ruchową, tworzyliśmy makietę z materiałów przyrodniczych. Uczyliśmy się rozpoznawać stany emocjonalne po wyrazie twarzy, ćwiczyliśmy umiejętność współpracy.
W ostatnim tygodniu mówiliśmy o pomysłach na aktywności podczas jesiennych wieczorów, zabawach i miejscach, do których można się wybrać, kiedy pada deszcz. Wymyślaliśmy i rozwiązywaliśmy zagadki i rebusy, odgadywaliśmy, co jest na obrazku na podstawie jego fragmentów, co wydaje usłyszany dźwięk czy wykonuje demonstrowane ruchy. Próbowaliśmy w różny sposób tworzyć prace plastyczne: malowaliśmy, rysowaliśmy, szkicowaliśmy, kolorowaliśmy. Zastanawialiśmy się, co kojarzy się z tańcem, i wymienialiśmy różne rodzaje tańców: balet, taniec towarzyski, taniec współczesny, taniec ludowy. Dzieci mówiły, czy lubią tańczyć i dlaczego. Rozmawialiśmy o tym, gdzie można oglądać filmy i jakie filmy lubią dzieci. Zauważyliśmy też, że czasem sztuka może sprawić, że czujemy przeciwstawne emocje, na przykład smutek i radość.


Wrzesień

                Minął pierwszy tydzień września. Choć dzieci chodziły do przedszkola już od roku, mogły potrzebować czasu, żeby znów poczuć się tu pewnie. Niektóre przedszkolaki są wrażliwe nawet na najmniejsze zmiany (kilku nowych kolegów, sala, miejsce w szatni). Trudna może okazać się wakacyjna przerwa – po okresie odpoczynku, kiedy dziecko miało nieograniczony czas na zabawę, a rodzice poświęcali mu sporo uwagi, może nie chcieć podporządkować się przedszkolnym zasadom. Warto  zachęcać dzieci, budzić ich ciekawość odnośnie do zajęć przedszkolnych, a przede wszystkim chwalić, kiedy przynajmniej starają się wejść do sali bez płaczu. Żeby ułatwić dzieciom ponowne przyzwyczajenie się do przedszkola, przez miniony tydzień rozmawialiśmy o wspólnym funkcjonowaniu przedszkolaków. Przypominaliśmy sobie imiona kolegów i osób pracujących w przedszkolu, i zwiedzaliśmy budynek. Zwracaliśmy uwagę na mówienie dzień dobry, do widzenia, proszę, dziękuję i przepraszam. Wspólnie przygotowaliśmy „Kodeks grupy”, w który umieszczone zostały zasady zachowania.

                W drugim tygodniu wspominaliśmy nasze wakacyjne przygody, zapoznaliśmy się z mapą Polski i przypominaliśmy sobie nazwy różnych środków transportu. Dzieci miały możliwość opowiedzieć, gdzie były i co robiły w czasie wakacji, i uczyły się uważnie słuchać wypowiedzi koleżanek i kolegów. Rozmawialiśmy też o tym, jak rozpoznać, że jest lato i co kojarzy się nam z tą porą roku. Przyglądaliśmy się, jak wygląda wyraz lato oraz przypominaliśmy sobie nazwy innych pór roku.

                Tematem trzeciego i czwartego tygodnia było bezpieczeństwo. Dzieci miały okazję odkrywać swoje talenty i uzdolnienia, co wzmocniło ich poczucie własnej wartości. Rozmawialiśmy o tym, jak czujemy się w domu, kto w nim mieszka i jakie są rodzaje domów. Przypominaliśmy sobie, gdzie mieszkamy i zastanawialiśmy się, czy każdemu można podać swój adres zamieszkania oraz jak zachować się, kiedy spotykamy nieznajomą osobę. W celu powtórzenia informacji o adresie warto pokazać dziecku, gdzie jest napisana nazwa ulicy, przy której mieszka, numer domu i numer mieszkania. Uczyliśmy się, jak bezpiecznie zachowywać się na ulicy, na drodze, na placu zabaw i w zetknięciu ze zwierzętami. Rozmawialiśmy o tym, po której stronie chodnika czy szosy chodzimy, do czego służą światła, jak wygląda przejście dla pieszych i dlaczego trzeba rozejrzeć się przed przejściem przez jezdnię. . Dowiedzieliśmy się, w jaki sposób należy zachowywać się, kiedy spotkamy zwierzę, którego nie znamy. Poznaliśmy też numer alarmowy (112) i ćwiczyliśmy rozmowę z dyspozytorem. Warto nauczyć dziecko również numerów na pogotowie (999), straż pożarną (998) i policję (997).

 


ROK PRZEDSZKOLNY 2021/2022


Czerwiec

W tym pierwszym tygodniu świętowaliśmy Dzień Dziecka. Mówiliśmy o prawach, obowiązkach i marzeniach oraz o wspólnych zabawach i dzieciach z innych krajów. Przedszkolaki dowiedziały się, że mają prawo do zabawy, nauki i rozwoju, poznały pojęcie mieć prawo i brały udział w konkursach z okazji Dnia Dziecka oraz zabawach integracyjnych. Rozmawialiśmy o tym, czym jest obowiązek, o obowiązkach domowych i przedszkolnych takich jak słuchanie poleceń nauczyciela czy sprzątanie po zakończonej zabawie. Poprzez wykonywanie prac plastycznych w małych zespołach uczyliśmy się zgodnego współdziałania i rozmawiania po cichu.

                Tematem następnego tygodnia były zwierzęta dzikie i mieszkające w zoo. Rozmawialiśmy o mieszkańcach polskich lasów: dziku, zającu, lisie, sarnie, sowie, dzięciole. Dzieci naśladowały ptaki i rozwiązywały zagadki. Bawiliśmy się w wycieczkę do lasu i przypomnieliśmy sobie, że trzeba tam zachowywać się spokojnie, bo mieszkają tam różne zwierzęta. Uczyliśmy się, że są drapieżniki oraz zwierzęta roślinożerne. Ćwiczyliśmy rozpoznawanie i podawanie nazw zwierząt mieszkających w zoo, oglądaliśmy ich zdjęcia i poznawaliśmy ciekawostki na temat ich życia – zwyczajów, pokarmu, wielkości, historii. Bawiliśmy się w wybieranie dyrektora ogrodu zoologicznego i naśladowaliśmy jego mieszkańców. Próbowały rozpoznawać różne zwierzęta na podstawie fragmentów zdjęć i pytań pomocniczych oraz naśladować je za pomocą ruchów. Rozmawialiśmy o różnych kotach – domowych i dzikich (żbik, ryś, tygrys) oraz o tym, jakie są różnice między kotkami, kotami i kocurami. Dzieci poznały zasady zachowania w sytuacji spotkania nieznajomego lub dzikiego zwierzęcia

                W kolejnym tygodniu mówiliśmy o lecie. Obserwowaliśmy, jakie zmiany zachodzą w przyrodzie. Rozmawialiśmy o pogodzie: takiej, którą lubią dzieci i tej niebezpiecznej. Rozpoznawaliśmy po dźwiękach wietrzyk, ulewę, wichurę, deszcz, grad i burzę. Poznaliśmy zjawiska atmosferyczne występujące w czasie burzy (ciemne chmury, deszcz, wiatr, pioruny) oraz zasady bezpiecznego zachowania się: ukrycie się w budynku, przykucnięcie. Rysowaliśmy błyskawice. Sprawdzaliśmy, jak w ciągu dnia zmieniają się miejsca oświetlone, co wynika ze zmiany położenia słońca. Poznaliśmy piosenkę Razem z latem. Przedszkolaki dowiedziały się, że po burzy na niebie może pojawić się tęcza. Obserwowały i mieszały kolory, tańczyły z tęczowymi paskami krepiny, szukały tęczy w bańkach. Zrobiliśmy kalendarz pogody i każdego dnia wklejaliśmy do niego odpowiednie symbole. Przyglądaliśmy się różnym ziarenkom, a na podstawie truskawek, pietruszki, rzodkiewki i fasoli mówiliśmy o tym, jak rosną rośliny, oraz że do wzrostu potrzebują słońca i deszczu. Oglądaliśmy, jak różni malarze artyści przedstawili na swoich obrazach lato i sami malowaliśmy za pomocą gąbki. Dzieci brały udział w różnych zabawach związanych z pogodą i z latem.

                Ostatni tydzień tego roku przedszkolnego spędziliśmy na rozmowach o wakacjach – poznawaliśmy polskie krajobrazy (morze, góry, las), oglądaliśmy przedstawiające je obrazki i opowiadaliśmy o swoich wakacyjnych planach. Bawiliśmy się w wycieczkę wzdłuż Wisły, poznając w ten sposób elementy charakterystyczne regionów Polski. Przypomnieliśmy sobie nazwę naszego kraju, jego stolicy i głównej rzeki. Oglądając mapę, odkrywaliśmy, co oznaczają umieszczone na niej kolory: czerwony, zielony, niebieski, zaznaczaliśmy na niej Kraków, Warszawę i Gdańsk, a dzieci dowiedziały się, co znajduje się tych miastach. Mówiliśmy o tym, jak wygląda nadmorski krajobraz, czym jest morski bałwan i co można robić nad morzem. Badaliśmy właściwości piasku: dotykaliśmy mokrego i suchego, próbowaliśmy rozpuścić go w wodzie, rysować na nim patykiem i lepić babki, a także bawiliśmy się razem w piaskownicy


Kwiecień

W pierwszym tygodniu maluchy zapoznawały się z pracą rolnika: czynnościami, jakie wykonuje i potrzebnymi mu narzędziami. Oglądały ziemię i ziarna zbóż, siały nasionka. Dowiedziały się, czym jest kłos i jak z ziarenka wyrasta roślina, a na podstawie wiersza Pieczywo Bogusława Szuta poznały proces powstawania mąki, zapoznały się również z różnymi rodzajami pieczywa (bochenek chleba, rogaliki. Bawiły się przy piosenkach Rolnik sam w dolinie, Mało nas i Stary Donald farmę miał. Konstruowały makiety przedstawiające podwórko na wsi oraz pole i drogę (na dużym arkuszu szarego papieru) i brały udział w zabawach nawiązujących do gospodarstwa wiejskiego. Porównywały jajka kurze i przepiórcze, poznawały produkty, które powstają z mleka – masło, mleko, sery, śmietana, jogurt – i próbowały niektórych z nich. Mówiliśmy też o tym, że krowa daje mleko oraz o pojazdach wykorzystywanych przez rolników. Dzieci ćwiczyły układanie obrazków w kolejności na podstawie usłyszanego wiersza, a także opowiadanie historyjek z użyciem określeń: na początku, potem, na końcu.

            W drugim tygodniu rozmawialiśmy o Wielkanocy. Czas świąt, zazwyczaj spędzany z rodziną, niestety nie zawsze pozwala na odpoczynek – sprzątanie, przygotowanie potraw i spotkania z bliskimi mogą wiązać się nie tylko z radością, ale również ze stresem. Jednak dzieci, szczególnie na początku swojego życia, nie mają jeszcze wielu doświadczeń w tej dziedzinie i mogą polubić święta, a ich radość i otwartość być może wpłyną pozytywnie również na innych członków rodziny. Aby się tak stało, lepiej nie opowiadać synowi czy córce, że wujek czy kuzynka są niemili, a wielkanocne spotkania z krewnymi to tylko strata czasu. Zamiast tego można powiedzieć maluchowi, kogo spotka, a jeśli jest zainteresowany, wytłumaczyć, kim są dane osoby. Mówienie o swoich opiniach na temat innych sprawi, że dziecko nie będzie miało możliwości tak naprawdę ich poznać: maluchy w tym wieku wierzą we wszystko, co mówią rodzice, więc nie będą nawet próbować dowiedzieć się, jakie są spotkane osoby. Dzieci prawdopodobnie będą zadowolone, jeśli będą mogły współuczestniczyć w przygotowaniach do świąt. Nawet, jeśli ten czas wiąże się z wyjazdem, dobrym pomysłem może być wspólne dekorowanie domu czy mieszkania, przy wykorzystaniu motywów wielkanocnych czy wiosennych. Można również zaangażować dziecko w przygotowywanie potraw: pomalowane przez nie jajka czy udekorowany mazurek być może nie będą idealne, ale bez wątpienia niepowtarzalne, a dziecko poczuje, że jest ważne, a nie odsunięte na bok. Warto też zadbać, by świętowanie wiązało się nie tylko z siedzeniem przy stole czy wizytą w kościele, ale również z zabawami, dzięki czemu maluch będzie miał przyjemne wspomnienia z czasu spędzonego z rodziną.

            W kolejnym tygodniu rozmawialiśmy o tym, jak możemy dbać o naszą planetę. Mówiliśmy o utrzymywaniu porządku wokół siebie (w domu, przedszkolu i na zewnątrz), właściwym zachowaniu w lesie, zanieczyszczaniu wody, używaniu surowców wtórnych i segregacji odpadów. Uczyły się na pamięć wiersza Władysława Broniewskiego Posłuchajcie mojej prośby. Razem zastanawialiśmy się, czym jest przyroda, jakie zachowania wobec niej są właściwe, a jakie nie, i stworzyliśmy kodeks małego ekologa. Dzieci dowiedziały się, jakie są zagrożenia dla lasu (pożary, zanieczyszczenia) i brały udział w zabawach związanych z przyrodą i dbaniem o nią oraz z wodą i rzeką. Uczyliśmy się dzielić odpady na papierowe i plastikowe i rozmawialiśmy o tym, czym są śmieci oraz o konieczności ich segregacji. Przedszkolaki słuchały historii o kropelce wody i o dzieciach, które zanieczyściły rzekę. Sprawdzały, czym różni się czysta woda od brudnej oraz co stanie się z warzywem (rośliną) w czystej, a co w zanieczyszczonej wodzie. Poznały pojęcie ekologia, robiły ekoludka z surowców wtórnych oraz instrumenty z butelek i produktów sypkich.

            W ostatnim tygodniu  kwietnia dzieci były zachęcane do czytania. Prezentowały swoje ulubione książki, ucząc się w ten sposób wypowiadania przed grupą. Brały udział w zabawach związanych z książkami, łączyły przedmioty z bajek z ich bohaterami, odgadywały tytuły na podstawie obrazków (Jaś i Małgosia, Kopciuszek, Kot w butach, O rybaku i złotej rybce, Czerwony Kapturek, Śpiąca Królewna). Dowiedziały się, jak różne tematy mogą poruszać książki. Badaliśmy różne faktury papieru. Przedszkolaki dowiedziały się, jak powstaje papier, razem robiły papier ekologiczny z makulatury i w różny sposób bawiły się kartkami. Oglądaliśmy książki – sprawdzaliśmy, co zawierają (okładka, strony, tekst, ilustracje). Dzieci wypowiadały się na temat obrazka, ilustracji lub usłyszanego tekstu. Układały i opowiadały historyjkę zgodnie z chronologią zdarzeń i ćwiczyły odróżnianie świata rzeczywistego od bajkowego. Rozmawialiśmy o czytaniu książeczek i o tym, czym różni się biblioteka od księgarni. Dzieci zapoznały się z pracą sprzedawcy książek i ćwiczyły liczenie podczas zabawy w księgarnię. Zastanawialiśmy się razem, jak dbać o książeczki i naprawialiśmy te, które są w przedszkolu. Przedszkolaki brały udział w różnych zabawach związanych z książkami i z biblioteką. Ćwiczyły równowagę i orientację wzrokowo-ruchową.


Marzec 

Tematem pierwszego tygodnia była marcowa pogoda. Dzieci poznały przysłowie „W marcu jak w garncu” i dowiedziały się, co ono oznacza. Uczyły się czytać słowo garnek metodą globalną. Poznały również rymowankę o wędrującej kropelce. Przedszkolaki przypominały sobie nazwy występujących w okresie przedwiośnia zjawisk atmosferycznych, takich jak deszcz, wiatr, słońce, śnieg, chmury, poznawały oznaczające je symbole graficzne i robiły „marcową zupę pogodową”. Bawiły się też w wiatr, dmuchając przez słomki i starając się oddechem przesuwać kawałki waty. Zwracaliśmy uwagę na różne rodzaje wiatru: ciepły lub zimny, delikatny lub silny. Robiliśmy eksperymenty z wodą, poznając w ten sposób proces powstawania deszczu, słuchaliśmy opowiadania o wędrówce kropelki i lepiliśmy deszcz z plasteliny. Przypomnieliśmy sobie pojęcia unosić się i opadać oraz ciepłe i  zimne. Staraliśmy się poprzez dotyk odróżniać, które przedmioty są ciepłe, a które zimne, i bawiliśmy się w ciepło-zimno. Podczas spaceru po najbliższej okolicy oglądaliśmy niebo, obserwowaliśmy i opisywaliśmy pogodę. Rozmawialiśmy też o ubraniach wiosennych i o tym, jak ważna jest troska o własne zdrowie poprzez ubieranie się w sposób dostosowany do pogody. Przyglądając się cebuli, maluchy mogły zaobserwować, co oznacza zwrot „ubranie na cebulkę”, wspólnie zrobiliśmy syrop z cebuli, a następnie próbowaliśmy, jak smakuje. Robiliśmy również kalendarz pogody.

            W następnym tygodniu mówiliśmy o roślinach i o pracach, które wykonuje się w ogrodzie po zimie oraz wyglądzie świata w okresie przedwiośnia. Poznaliśmy opowiadanie „Chomik” szuka wiosny Agnieszki Galicy i poszukiwaliśmy pierwszych oznak wiosny w najbliższym otoczeniu. Dzieci zapoznały się z wyglądem i nazwą przebiśniegu poprzez szukanie go w styropianie i robienie ze słomek i płatków kosmetycznych. Dowiedziały się, co robi ogrodnik i jakie narzędzia wykorzystuje w swojej pracy (konewkę, łopatę, grabie, wiadro). Razem sprzątaliśmy w ogródku przedszkolnym, zbieraliśmy gałązki, grabiliśmy, a następnie przekopywaliśmy grządki i sialiśmy kwiaty. Sadziliśmy rośliny cebulkowe na parapecie w sali. Dzieci mogły obejrzeć nasiona i cebulki różnych kwiatów i opowiedzieć o różnicach między nimi (w zakresie wielkości i koloru) oraz poznały różnicę pomiędzy sadzeniem i sianiem.

            Następnym tematem omawianym była wiosna – rozmawialiśmy o pączkach, kwiatach, powracających ptakach, wiosennych zwyczajach i zdrowym stylu życia. Kontynuowaliśmy szukanie oznak wiosny. Oglądaliśmy gałązki wierzbowe z baziami, dotykaliśmy ich i opisywaliśmy je za pomocą słów: miękkie, miłe, puszyste. Przedszkolaki dowiedziały się, że wyrazy kotki i pączki mogą oznaczać różne rzeczy. Oglądały pierwsze wiosenne kwiaty: krokusy, tulipany, hiacynty, poznawały i czytały metodą globalną ich nazwy. Uczyły się rozpoznawać ptaki: skowronka, bociana i jaskółkę oraz dopasowywać wydawane przez nie odgłosy do obrazków lub zdjęć. Poznały zwyczaj topienia marzanny, wykonały postać Wiosny i uśmiechnięte kwiatki z plasteliny oraz hiacynty z rolek po papierze i krepiny. Przygotowaliśmy kanapki ze szczypiorkiem i serem zółtym, a potem je próbowaliśmy. Bawiliśmy się w „Uciekaj, myszko”. Maluchy brały udział w różnych zabawach związanych z wiosną: w bociana i żabki, robienie gniazdek, ptaki czy rosnące rośliny. Ćwiczyły rozpoznawanie i podawanie nazw emocji i uczyły się czerpać przyjemność z obserwacji przyrody.


Luty

Aby zachęcić maluchy do oglądania (a w przyszłości czytania) książek, w pierwszym tygodniu lutego rozmawialiśmy o bajkach, baśniach i legendach. Dzieci opowiadały o książeczkach, które lubią oglądać w domu, ucząc się dzięki temu wypowiadać w sposób zrozumiały dla otoczenia i słuchać, kiedy mówią inni. Poznały piosenki Bajkowe kraje (sł. i muz. E. Jakubowska) i Krasnoludki oraz wiersz Zbigniewa Dmitrocy Skąd się biorą bajki?. Maluchy brały udział w różnych zabawach o tematyce bajkowej, takich jak Raz, dwa, trzy, Baba Jaga patrzy, robienie kukiełek z drewnianych łyżek, teatrzyk, wcielanie się w role poznanych bohaterów, bajkowe ćwiczenia gimnastyczne, zagadki i układanie puzzli. Wybierały ubrania z przyniesionych materiałów i brały udział w zabawie w dwór królewski i bal bajkowych postaci. Miały okazję poznać historię o Jasiu i Małgosi. Uczyły się uważnie słuchać opowiadań czytanych przez nauczyciela, oglądały książki i szukały w nich znanych opowieści, rozpoznawały bohaterów: Kota w butach, Królową Śniegu, Kopciuszka, Jasia i Małgosię, trzy świnki, Kubusia Puchatka oraz dobierały elementy charakterystyczne dla niektórych z nich. Metodą czytania globalnego uczyły się słów bal, kot, buty. Razem tworzyliśmy własną bajkę na podstawie obrazków, ćwiczyliśmy użycie przyimków na, w, pod, obok i dzieliliśmy wyrazy na sylaby. Poznawaliśmy zasady korzystania z książek, potrzebę dbania o nie. Próbowaliśmy pokazywać różne emocje (smutny, wesoły, zły).

                Tematem drugiego tygodnia lutego były dawne czasy – mówiliśmy o dinozaurach, jaskiniowcach, wulkanach oraz o soli i węglu. Śpiewaliśmy piosenkę Ostatni diplodok (sł. E. Stadtmüller, muz. W. Zieliński), słuchaliśmy wierszy O smokach, które żyły naprawdę Marcina Przewoźniaka i Jaskiniowcy Michała Rusinka. Zajęcia miały na celu rozwijanie w dzieciach ciekawości. Dotykając i wąchając, sprawdzaliśmy, jakie właściwości ma węgiel i sól – określaliśmy ich twardość, kolor, zapach i to, czy brudzą ręce; próbowaliśmy, jaki smak ma sól. Wrzuciliśmy do wody węgiel, sól, piasek i kamienie, żeby zobaczyć, co się rozpuści. Przedszkolaki oglądały książki o dinozaurach i o wulkanach. Dopasowywaliśmy do zdjęć zwierzęta z malowideł naskalnych, dzieci tworzyły też własne obrazy na rozwieszonych na ścianach arkuszach papieru. Razem zrobiliśmy wulkan: przedszkolaki ozdabiały go plasteliną, potem do znajdującego się wewnątrz słoika wsypaliśmy sodę oczyszczoną i dodaliśmy czerwoną farbę, a następnie wlaliśmy ocet, co spowodowało „wybuch”. Robiliśmy również wulkan bąbelkowy, dmuchając przez słomkę do kubeczka wypełnionego mieszaniną wody i płynu do robienia baniek. Kiedy maluch dmucha przez rurkę do napoju, zamiast go pić, może to być irytujące. Jednak jest to również dobre ćwiczenie oddechowe, wspomagające pracę płuc. Dlatego warto pozwolić synowi czy córce na taką zabawę, jednak w sposób zorganizowany przez rodziców – na przykład w wannie podczas kąpieli czy na trawniku w ciepły, letni dzień.

                W kolejnym tygodniu rozmawialiśmy o wynalazkach. Dzieci zapoznały się z wyglądem pierwszych rowerów i bawiły się w wyścigi kolarskie, układały samochody i rakiety z figur geometrycznych, ćwicząc ich rozpoznawanie. Brały udział w różnych zabawach związanych ze środkami transportu. Poznawały pojęcia: kosmos, Słońce, gwiazdy, Księżyc, kosmonauta, rakieta, Ziemia, Układ Słoneczny. Bawiliśmy się w Ziemię i Słońce i sprawdzaliśmy, jak planeta krąży wokół słońca: podawaliśmy sobie piłeczkę („planetę”) stojąc wokół koła hula-hoop („słońca”). Dzieci słuchały historii o różnych źródłach światła, z których korzystali ludzie na przestrzeni wieków, i zastanawiały się, po co potrzebne jest nam światło. Tworzyliśmy kukiełki i bawiliśmy się w teatrzyk cieni, rozpoznawaliśmy cienie różnych, znanych przedszkolakom przedmiotów. Poznawaliśmy różne rodzaje telefonów, robiliśmy telefony ze sznurka i kubeczków i rozmawialiśmy przez nie. Dzieci obserwowały fale rozchodzące się po wodzie i dowiedziały się, że podobnie rozchodzą się fale dźwiękowe, które są niewidoczne. Brały udział w zabawach słuchowych, dzięki czemu ćwiczyły spostrzegawczość i rozpoznawanie dźwięków.

                W ostatnim tygodniu lutego rozmawialiśmy o balach karnawałowych i przygotowaniach do nich, dzieci brały też udział w przedszkolnym balu. Poznały pojęcia: karnawał, serpentyna, girlanda, konfetti. Uczyły się rozróżniać, jakie przedmioty służą do dekorowania pomieszczenia, a jakie do przebierania się. Rozmawialiśmy o pracy fryzjera, o tym, jakie wykonuje czynności i z jakich akcesoriów korzysta oraz do czego służą grzebień i szczotka, bawiliśmy się we fryzjera i robiliśmy karnawałowe fryzury. Dzieci wykonały maski karnawałowe według własnych pomysłów oraz korony – wodziły palcem i rysowały po śladzie, a następnie kolorowały je. Robiliśmy ozdoby karnawałowe i ozdabialiśmy nimi salę. Podczas balu przedszkolaki brały udział w zabawach muzyczno-ruchowych i konkursach, był przygotowany poczęstunek, a na koniec mieliśmy zajęcia relaksacyjne z chustą animacyjną. Przypomnieliśmy sobie zabawę Balonik. Uczyliśmy się również dzielić przedmioty, w tym pojazdy, na grupy, według określonej cechy: wielkości, kształtu, koloru, i określać je: duży – mały, podłużny – okrągły, latający – pływający – jeżdżący, z kołami – bez kół. Ćwiczyliśmy przeliczanie w zakresie 1–4. Staraliśmy się dzielić się zabawkami z kolegami i koleżankami.

 


Październik

Październik upłynął naszym “ Motylkom” bardzo pracowicie. Przede wszystkim dzieci przygotowywały się do uroczystości pasowania na przedszkolaka, która wypadła znakomicie. Dzieci były bardzo dzielne. Z uśmiechami na twarzach zaśpiewały piosenki i uroczyście obiecały być dobrymi przedszkolakami. Szkoda tylko, że nie mogliśmy zaprosić gości i uroczystość mogliście państwo jedynie oglądać na nagraniu. 

W pierwszym tygodniu października rozmawialiśmy o tym, jak dbać o zdrowie: o zdrowym odżywianiu,ubraniu dopasowanym do pogody, wizytach u lekarza i aktywności fizycznej. Słuchaliśmy wierszy “Katar” J. Brzechwy i “Sąsiadka i sałatka” D. Gellner. Dzieci dowiedziały się, jak wygląda piramida zdrowego żywienia i aktywności fizycznej, poznały nazwy pięter – grup produktów spożywczych – i dowiedziały się, co znaczy wyrażenie: “zdrowe odżywianie”.Wspólnie sprawdziliśmy jak możemy opisać owoc lub warzywo, poznając je różnymi zmysłami: może być małe lub duże, miękkie lub twarde, śliskie lub chropowate, możemy określić jego kształt, kolor, zapach. Dzieci przypomniały sobie i poznawały nazwy części garderoby. Uczyły się w jaki sposób wybrać ubranie odpowiednie do pogody. Poprzez zabawę uczyły się przeliczać w zakresie 1-3. Rozmawialiśmy o tym, jak należy zachować się podczas wizyty u lekarza i staraliśmy się przełamywać lęk przed nią. Udawaliśmy w zabawie, że zachorowaliśmy i musimy udać się do lekarza – dzieci wcielały się w rolę pacjentów, lekarzy oraz rodziców. Dzięki temu uczyły się ról społecznych, rozwijały wyobraźnię, patrzyły na dane wydarzenie z różnych punktów widzenia (co w rzeczywistym życiu jest jeszcze dla nich zbyt trudne). 

W kolejnym tygodniu rozmawialiśmy o jesieni w parku i lesie. Obserwowaliśmy, jakie zmiany zachodzą w przyrodzie jesienią: liście zmieniają kolor i opadają, na ziemi można znaleźć kasztany i żołędzie; szukaliśmy darów jesieni. Graliśmy na instrumentach, malowaliśmy obrazy, słuchając piosenek. Poznaliśmy jesienne wiersze: “Idzie jesień” T. Śliwka, “Przed zimą” A. Łady-Grodzickiej oraz “Wiatr i jesień” B. Formy. Przypomnieliśmy sobie nazwy i wygląd zwierząt kojarzących się z jesienią: dzik, wiewiórka, niedźwiedź, ptaki, jeż. Poznaliśmy zabawę “Stary niedźwiedź mocno śpi” i wiersz “Dzik” J. Brzechwy. Dowiedzieliśmy się w jaki sposób zwierzęta szykują się do zimy: niedźwiedź zasypia w gawrze, niektóre ptaki odlatują do ciepłych krajów, jeż chowa się pod liśćmi, wiewiórka zbiera zapasy na zimę. Dzieci ćwiczyły liczenie i rozpoznawanie, w którym zbiorze jest mniej, a w którym więcej elementów i kiedy jest ich tyle samo. 

W trzecim tygodniu dzieci miały okazję poznać różne aktywności, które mogą być dobrą receptą na nudę w jesienne wieczory. Maluchy malowały palcami, tańczyły, lepiły z plasteliny, bawiły się piłką (ćwiczyły łapanie i rzucanie). Przypomnieliśmy sobie, jak wygląda jesień w lesie i sprawdziliśmy, jaki kolor powstaje po połączeniu żółtego i czerwonego. Dzieci poznały również piosenki: “My jesteśmy krasnoludki”, “Karuzela” i “Piłka Oli” (muz. B. Kolago, sł. D. Gellner) oraz wiersze “Wiatr” D. Gellner i “Niewidzialna plastelina” D. Wawiłow. Utrwaliły nazwy części ciała dzięki wierszykowi M. Bogdanowicz “Idzie, idzie”.

W ostatnim tygodniu rozmawialiśmy o jesiennej pogodzie – wietrze, chmurach i deszczu. Przyglądaliśmy się chmurom – ich kształtom i kolorom, rysowaliśmy deszcz w rytm muzyki i za pomocą słuch rozpoznawaliśmy rodzaj deszczu (mały, duży, ulewa). Staraliśmy się też samodzielnie stworzyć deszczową muzykę. Przypomnieliśmy sobie nazwy ubrań i wybieraliśmy te, które są odpowiednie na jesienną pogodę. Poznaliśmy piosenkę “Deszczowe krople” (sł. i muz. D. Szlagowska) oraz wiersz Doroty Gellner “Deszczowe zwierzaki”. Dzieci uczyły się dostrzegać i kontynuować regularność i rytm, grupować elementy według wielkości. Starały się też opowiedzieć historyjkę obrazkową zgodnie z chronologią zdarzeń, używając określeń: na początku, potem, na końcu. 


Wrzesień

Jestem sobie przedszkolaczek,

Nie grymaszę i nie płaczę.

Na bębenku marsza gram:

Ram-tam tam, ram-tam-tam.

 

Mamy tu zabawek wiele.

Razem bawić się weselej,

Bo kolegów dobrych mam.

Ram-tam-tam, ram-tam-tam.

 

Mamy klocki, kredki, farby,

To są nasze wspólne skarby.

Bardzo dobrze tutaj nam.

Ram-tam-tam, ram-tam-ta.

 

Minął pierwszy miesiąc w przedszkolu – czas poznawania nauczycieli i kolegów, przyzwyczajania się do nowego miejsca i zasad. Nauczyciele i personel przedszkola starali się, by proces adaptacji przebiegł jak najłagodniej. Dlatego w pierwszych tygodniach zwracaliśmy szczególna uwagę na zapewnienie dzieciom poczucia bezpieczeństwa w przedszkolu. Poprzez wspólne zabawy zachęcaliśmy do nawiązywania kontaktów z nauczycielami, kolegami i koleżankami oraz do poznawania ich imion, umożliwialiśmy poznanie sali, innych pomieszczeń przedszkolnych i ogrodu. Dzieci stopniowo poznawały rozkład dnia i zasady panujące w przedszkolu.

 

Ze względu na to, że nowa sytuacja może być dla dziecka trudna, w pierwszym tygodniu poznaliśmy nazwy podstawowych emocji (wesoły, smutny), uczyliśmy się wyrażać je słowami i poprzez wyraz twarzy. Dzieci słuchały opowiadania o pierwszym dniu w przedszkolu. Występowali w nim Tola i Tomek, którzy będą się pojawiać w opowiadaniach i ćwiczeniach przez cały rok. Uczyliśmy się też różnych zabaw ruchowych, w tym kilku tradycyjnych: Kółko graniaste, Stary niedźwiedź, Balonik, które zachęciły dzieci do wspólnego działaniai storzyły radosna atmosferę. Rozmawialiśmy również o tym, co znajduje się w łazience i w jaki sposób należy z tego korzystać.

 

W drugim tygodniu w przedszkolu utrwalaliśmy imiona kolegów oraz koleżanek. Tworzyliśmy “Nasz kodeks” – na podstawie obrazków omawialiśmy właściwy sposób zachowania w różnych sytuacjach w przedszkolu. Poznawaliśmy lepiej naszą salę, wymyśliliśmy nazwy naszych kącików i dowiedzieliśmy się, co się w nich znajduje. Uczyliśmy się, jak być miłymi dla innych: że trzeba dzielić się zabawkami, sprzątać po sobie, używać słów: przepraszam, dziękuję, proszę, dzień dobry i do widzenia. Próbowaliśmy bawić się razem, wspominaliśmy też nasze wakacyjne wyjazdy. Te wszystkie aktywności miały na celu budowanie w dzieciach poczucia, że są częścią grupy oraz że w przedszkolu są bezpieczne. Dzieci uczyły się piosenki Jestem sobie przedszkolaczek. Podczas zajęć śpiewaliśmy również piosenkę If you are happy i uczyliśmy się nazw zabawek w języku angielskim.

 

W trzecim tygodniu rozmawialiśmy o bezpieczeństwie. Poznaliśmy niektóre znaki drogowe, rozmawialiśmy o tym, jaki mają kolor, kształt i symbol. Dowiedzieliśmy się, że przechodzimy przez jezdnię na przejściu dla pieszych – zebrze, że przed przejściem trzeba się rozejrzeć, na czerwonym świetle trzeba stać, a na zielonym można przejść przez ulicę. Rozmawialiśmy o tym, kim jest i co robi policjant, kim są pieszy, kierowca i pasażer. Rozpoznawaliśmy dźwięki różnych pojazdów. Dzieci budowały z klocków, pudełek i kolorowych figur geometrycznych. Liczyliśmy przedmioty (w zakresie 1 – 10), uczyliśmy się rozpoznawać kształt koła, podawać jego nazwę i określać, czy jest małe, czy duże. Niektóre zadania próbowaliśmy wykonywać w grupach – w ten sposób przedszkolaki zaczynają uczyć się współdziałania. Bawiliśmy się razem do piosenki Wheels on the bus i uczyliśmy się nazw kolorów po angielsku.

 

Tematem czwartego tygodnia było dbanie o higienę i porządek. Uczyliśmy się nazw części ciała (w tym części twarzy). Uwrażliwialiśmy zmysł dotyku, aktywizując ręce i stopy, ćwiczyliśmy też mięśnie potrzebne do mówienia. Poznaliśmy piosenki Jedna ręka, druga ręka i Do przedszkola idzie maluch. Dzieci były zachęcane do samodzielnego korzystania z toalety i mycia rąk. Poznawaliśmy zasady i etapy mycia rąk. Oglądaliśmy różne przedmioty znajdujące się z łazience: gąbki i mydła, różne szczotki i szczoteczki, grzebienie, opisywaliśmy ich wielkość, kształt i kolor. Dzieci uczestniczyły w sprzątaniu sali i przypominały sobie, że zabawki zawsze trzeba odkładać we właściwe miejsce. Uczyły się sposobów opisywania większych i mniejszych zwierząt i przedmiotów (na przykład: kocur, kot, kotek, koteczek). Poprzez zabawę w echo poznały znaczenie słów głośno, cicho, ciszej. Bawiliśmy się przy piosence Head and shoulders, uczyliśmy się nazw części ciała po angielsku.

W przyszłym miesiącu będziemy poznawać dary jesieni, dzieci będą uczyć się jak dbać o zdrowie i co wpływa na nasze dobre samopoczucie. Będziemy zastanawiać się jak jesień zmienia otaczającą nas przyrodę i jak możemy miło spędzić jesienne wieczory. Czeka nas również bardzo ważne wydarzenie – Pasowanie na przedszkolaka.


Czerwiec

Czerwiec w zieleń przebogaty,

kwitną łąki, zboże kłosi,

dojrzewają już topole,

polne kwiaty deszczyk rosi.

Wiatr kołysze młode sosny,

spod mchu rydze wyglądają,

do radości powód prosty,

dzieci już wakacje mają.

            To już ostatni miesiąc przed wakacjami, czas pożegnań i wspomnień. Dzieci miały dużo atrakcji w tym czasie. Jedną z ważniejszych był zorganizowany Dzień Dziecka, gdzie nasze pociechy oglądały występ magika oraz pokaz baniek mydlanych, grały w twistera oraz budowały ze słomek. 

            W pierwszym tygodniu rozmawialiśmy na zajęciach o lecie – czasie zabawy. Dzieci opowiadały o tym jak spędzają czas z przyjaciółmi. Dowiedzieliśmy się, że ludzie na całym świecie mogą się ze sobą przyjaźnić, że nie wszyscy są tacy sami. Różnimy się narodowością, kolorem skóry. Razem ustaliliśmy, że mimo różnic wszyscy jesteśmy tacy sami. Rozmawialiśmy o prawach dzieci.

            W następnym tygodniu tematem głównym zajęć było „kolorowe lato”. Rozmawialiśmy o łąkach, stawie i ulu. Przypominaliśmy sobie jakie zwierzęta zamieszkują na łące, a jakie w stawie. Oglądaliśmy zdjęcia ulu, mówiliśmy skąd bierze się miód. Dzieci bardzo wiedziały co zrobić, żeby pomóc pszczołom, aby mogły żyć. Razem stwierdziliśmy, że lato to piękna pora roku, w której jest wiele radosnych kolorów. Tworzyliśmy wspólne prace plastyczne.

            Ostatnie dwa tygodnie poświeciliśmy na omówienie zasad bezpieczeństwa na wakacjach. Oglądaliśmy filmy, w których ratownik morski opowiadał jak trzeba się zachowywać np. na plaży, nad jeziorem itp. Dzieci poznały znaki, które ostrzegają nas przed niebezpieczeństwem w wodzie. Opowiadaliśmy sobie także gdzie będziemy spędzać wakacje. Niektórzy lubią jeździć w góry, inni nad morze a jeszcze inni najbardziej lubią wyjeżdżać do babć. Wymyślaliśmy różne sposoby na nudę np. co robić kiedy jest zimno na dworze lub gdy pada deszcz.

            Czerwiec był też miesiącem pożegnań. To ostatni wspólny miesiąc „Motylków”. Uczyliśmy się pilnie na przedstawienie na zakończenie roku. Dzieci przepięknie zatańczyły poloneza. To była wspaniała przygoda, która niestety już się zakończyła. Nasze kochane „Motylki” od września idą już do szkoły. Życzymy im pomyślności i samych sukcesów w nauce!!!


Maj

Najweselsze, najzieleńsze
maj ma obyczaje.
W cztery strony – świat zielony
umajony majem!
Ciepły deszczyk każdą kroplą
rozwija dokoła
z pąków – kwiaty, z listków – liście,
z ziółek – bujne zioła.

 

            Maj – kolorowy miesiąc już za nami, w nim moc atrakcji. Święto rodziny hucznie obchodziliśmy i piękne prezenty dla rodziców tworzyliśmy.

            W pierwszym tygodniu rozmawialiśmy o kulturze. Zastanawialiśmy się co to znaczy być kulturalnym. Przypominaliśmy sobie magiczne słowa „proszę”, „przepraszam”, „dziękuję”, które powinno się mówić jak najczęściej. Rozmawialiśmy o prawidłowym zachowaniu w kinie i w teatrze. „Motylki” oczywiście wiedziały co należy zrobić będąc na koncercie (trzeba być cicho, nie rozmawiać, ładnie siedzieć itd. )

            W następnym tygodniu kontynuowaliśmy temat kultury. Omówiliśmy zasady savoir vivre przy stole. Oczywiście dzieci wszystkie bardzo dobrze znały, ale stwierdziły, że nie zawsze potrafią się do nich stosować 😉 Mówiliśmy o prawidłowym zachowaniu, kiedy wchodzimy do sklepu. Dzieci opowiadały o swoich przygodach, np. kiedy bardzo chciały kupić sobie nową zabawkę, a niekoniecznie mogły to zrobić. „Motylki” wiedziały także, co zrobić gdyby się zgubiły podczas zakupów. Ważnym tematem, który poruszyliśmy była ekokultura. Przypomnieliśmy sobie zasady segregowania śmieci oraz co trzeba robić, żeby dbać o naszą planetę.

            Ostatnie dwa tygodnie maja poświęciliśmy na rozmowy o rodzinie. Dzieci opowiadały o swoich mamach, rysowały wspaniałe portrety, mówiły za co kochają swoje mamy. Próbowaliśmy tworzyć drzewa genealogiczne. Dzieci starały się wymieniać wszystkich członków swoich rodzin. Dużo czasu poświęciliśmy na rozmowy o tym co „Motylki” lubią robić z rodzicami, jak spędzają razem czas, jakie są ich ulubione zabawy. Uczyliśmy się ról i piosenek na występ z okazji Dnia Rodziny. Dzieci przygotowały w tajemnicy dla mam i tatusiów piękne prezenty, własnoręcznie malowane kubki  😊 <3

 


Kwiecień

„Kwiecień ciepły, kwiecień zimny
czy wy o tym dzieciaki wiecie,
raz w kożuchu raz w sandałach jest
taki kwiecień plecień.”

 

                W kwietniu stacjonarnie zostały opracowane dwa bloki tematyczne. Pozostałe tematy wysyłane były do Motylków mailem.

                W pierwszym tygodniu rozmawialiśmy o książkach. Opowiadaliśmy o naszych ulubionych książkach, rozwiązywaliśmy rebusy związane z różnymi postaciami z bajek. Przypominaliśmy sobie miejsca gdzie można kupować książki oraz wypożyczać je. Oglądaliśmy film, z którego dowiedzieliśmy się jak powstają książki. Ustaliliśmy zasady korzystania z książek. Motylki bezbłędnie wiedziały, że trzeba szanować książki, żeby nam długo służyły 😊

                W następnym tygodniu omawialiśmy różne baśnie, legendy. Czytaliśmy „Czerwonego Kapturka”. Na podstawie bajki dzieci uczyły się, że nie wolno rozmawiać z obcymi. Następnie zadaniem przedszkolaków było wymienić zwierzęta, występujące w bajkach. Zastanawialiśmy dlaczego zwierzęta mają nadane cechy ludzkie i np. mogą mówić. Poznaliśmy głoskę „Ł”. Wymienialiśmy nazwy przedmiotów zaczynających się lub kończących się na „ł”. Omówiliśmy legendę pt „O smoku wawelskim”.

                Do zobaczenia za miesiąc 😊


Marzec

To marcowi zima w głowie
To wiosenne harce.
Chce być lutym albo kwietniem
Byleby nie marcem
Śniegiem prószy, a po śniegu
Deszczem tnie ukośnie
Czy to wiosna? Czy to zima?
Po prostu – przedwiośnie

 

            Minął kolejny miesiąc. Razem z dziećmi obchodziliśmy pierwszy dzień wiosny. W naszej sali pojawił się kącik przyrodniczy, został stworzony dzięki pomocy Rodziców, którzy zakupili przepiękne, kolorowe kwiatki.

            Pierwszym tematem omawianym w marcu były nasze podróże. Na zajęciach zdalnych otrzymywali Państwo wiele materiałów dotycząch mieszkańców ciepłych krajów. Dzieci mogły zapoznać się z nazwami zwierząt tam mieszkających. Poprzez ilustracje przedszkolaki zobaczyły także mieszkańców Dalekiej Północy.

            Następnie byliśmy małymi odkrywcami. Rozmawialiśmy o obserwacji nieba. Dowiedzieliśmy się w jaki sposób i za pomocą jakich przyborów możemy patrzeć w niebo, żeby zobaczyć np. gwiazdy, planety. Poznaliśmy zawód astronoma, budowaliśmy kolorowe rakiety. Przyjrzeliśmy się kosmicznym odkryciom. Mogliśmy za pomocą plansz poznać układ słoneczny.

            Kolejnym omówionym tematem była nadchodząca wiosna. Rozmawialiśmy dlaczego wiosną słońce mocniej grzeje? Poznawaliśmy zmiany zachodzące w przyrodzie i nazywaliśmy je. Bawiliśmy się w zabawę „słońce świeci, deszczyk pada”. Omawialiśmy nazwy pierwszych kwiatów, wykonaliśmy pracę plastyczną „narcyz”. Przypomnieliśmy sobie nazwy ptaków, które wracają do nas na wiosnę. Robiliśmy wiosenne porządki w naszej sali. „Gotowaliśmy” marcową zupę, za pomocą ilustracji stworzyliśmy garnek z marcową pogodą.

            Ostatnim tematem w marcu były oczywiście przygotowania do Świąt Wielkanocnych. Rozmawialiśmy o tradycjach związanych ze świętami. Ustaliliśmy, że jest to czas wielkiej radości. Dzieci mówiły jak pomagają rodzicom w przygotowaniach świątecznych. Tworzyliśmy kolorowe kartki świąteczne oraz wycinaliśmy kurczaczki w skorupach. Wspólnie sadziliśmy rzeżuchę w butelkowych ludzikach.

 


Luty

Luty

Co się z tą pogodą stało?
W zimie wcale nie jest biało…
Gdzie ten luty, groźny, zły,
który szczerzył mrozu kły,
lecz, gdy humor dobry miał
na saneczkach z górki gnał?

Minął kolejny miesiąc, w tym roku luty był piękny i zimowy. Spadło pełno śniegu co przyniosło dzieciom wiele frajdy!  W pierwszym tygodniu na zajęciach rozmawialiśmy o tym jak zadbać o nasze zdrowie. Głównie skupiliśmy się na kondycji fizycznej oraz na poznaniu zasad zdrowego odżywiania.

Następnie uczyliśmy się szacunku do przyrody. Naszym zadaniem było zapoznać się z zasadami jak żyć zgodnie z naturą. Poznaliśmy nowe pojęcie „globus” oraz przeprowadzaliśmy z nim zabawy badawcze. Dowiedzieliśmy się, że woda jest dla nas bardzo ważna, bez niej nie ma życia na ziemi.

Kolejnym ważnym tematem były „cztery żywioły”. Woda, ogień, ziemia  powietrze. Dzieci bardzo chętnie uczestniczyły w zajęciach. Robiliśmy doświadczenia z powietrzem. Próbowaliśmy je łapać, sprawdzaliśmy czy widać powietrze pod wodą. Rozmawialiśmy o ogniu, skąd się bierze, czy jest bezpieczny.

W ostatnim tygodniu omawialiśmy wielkie wyprawy. Udaliśmy się na wspólną wycieczkę i podróżowaliśmy różnymi środkami transportu (oczywiście wirtualnie 😊). Rozmawialiśmy kim jest podróżnik i co powinien umieć. Podzieliliśmy się na dwa zespoły i próbowaliśmy wybudować dom oraz ognisko na bezludnej wyspie.


Styczeń

„Nowy Rok zawitał wreszcie
stary sobie poszedł.
Co tam rośnie w mrozach stycznia?
Dzień rośnie po trosze!
Wróbelkowi serce rośnie,
że wiosny doczeka,
chociaż jeszcze droga do niej
mroźna i daleka.”

Za nami styczeń, miesiąc pełny wrażeń dla dzieci. Wróciła do grupy po długiej przerwie Pani Asia, dzieci bawiły się na balu karnawałowym, pojawił się długo wyczekiwany śnieg i można było ulepić ukochanego bałwanka.

Na zajęciach dzieci rozmawiały o znaczeniu słowa czas. „Motylki” żegnały stary rok i witały nowy rok, opowiadały jak spędzały sylwestra. Poruszony został temat postanowień noworocznych. Przypominane zostały pory roku, nazwy miesięcy oraz dni tygodnia. Dzieci zapoznały się z różnymi sposobami mierzenia czasu. Za pomocą kolorowych ilustracji mogły zobaczyć jak wyglądał zegar słoneczny i klepsydra.

W styczniu było bardzo ważne święto naszych Babć i Dziadków (występ mamy w lutym). Dzieci opowiadały o tym jak lubią spędzać czas z dziadkami. Przypomniane zostały zasady dobrego wychowania tj jak powinniśmy się kulturalnie zachowywać wobec starszych.

W ostatnim tygodniu omawiany był temat sportu. Dzieci przypomniały sobie dyscypliny sportowe uprawiane zimą, improwizowały jazdę figurową na lodzie oraz jazdę na nartach co sprawiło im wiele radości.

Invalid Displayed Gallery


Grudzień

,,Grudzień choć zimny i gołe drzewa
W duszy każdego trochę rozgrzewa…”

Ostatni miesiąc w roku przywitaliśmy bardzo radośnie – trochę dlatego, że kojarzy nam się z prezentami i wizytą Świętego Mikołaja. Ale zanim o tym, powiemy, co robiliśmy wcześniej.
Najpierw mówiliśmy o tym, że niedługo nadejdzie zima i w jaki sposób trzeba się przygotować. Dla zwierząt – ocieplić budy psom ,,podwórkowym”, przygotować ziarenka w karmniku (sami nawet przygotowaliśmy takie kolby, które zawiesiliśmy na ogrodzeniu i obserwowaliśmy, jak ptaki odwiedzają taką ,,stołówkę”). Ludzie powinni natomiast przygotować sobie odpowiednie ubrania i dostosować je do pogody, która akurat panuje. Przy tej okazji z ziaren tworzyliśmy także instrumenty i poznawaliśmy je poprzez dotykanie (znajdowały się w balonikach).
W kolejnym tygodniu, kiedy robiło się coraz zimniej (ale wciąż nie typowo zimowo, bo bez śniegu), dowiedzieliśmy się, skąd się bierze ciepło w domu (nadal jest to w dużej mierze węgiel, ale znamy także energię odnawialną). Przy tej okazji malowaliśmy węglem i rozmawialiśmy trochę o dinozaurach, ale także poznaliśmy wygląd i zastosowanie koca termicznego, który powinien znajdować się w naszych apteczkach. Wiemy też, skąd się bierze prąd i poznaliśmy różne rodzaje baterii. Oczywiście, przypomnieliśmy sobie także, że z urządzeń elektrycznych możemy korzystać tylko pod kontrolą osób dorosłych. Wymienialiśmy także urządzenia elektryczne znajdujące się w domu i sposoby, w jakie możemy dbać o czyste powietrze wokół nas. Jesteśmy prawie ekspertami 🙂
Trzeci tydzień do przygotowania do Świąt. Mówiliśmy o naszych życzeniach, marzeniach i planach na ten czas. Robiliśmy prezenty – mniejsze i większe – dla siebie nawzajem, ale również dla naszych najbliższych. Pierniczki, bombki i świąteczne kartki zdobyły bardzo pozytywny odbiór, co niezwykle nas cieszy. Przy tej okazji uczyliśmy się odmierzać składniki, postępować zgodnie z instrukcją, ale również poznaliśmy różne sposoby mierzenia długości (w końcu musimy wiedzieć, czy wstążeczki wystarczy do pięknego opakowania prezentu, prawda?). Ogromnym przeżyciem tego tygodnia był świąteczny występ i choć bez bezpośredniego udziału rodziców, to Panie go nagrały i przekazały rodzicom. Mamy nadzieję, że wszystkim się spodobało, tak jak nam spodobały się prezenty od Mikołaja, list i wideo od Niego. Do tej pory zastanawiamy się, skąd On tyle o nas wie?
Podczas przygotowań do Świąt smakowaliśmy także wspólnie wykonanej ,,kutii”. Składała się z kaszy kus-kus, miodu, masła, orzechów i rodzynków. Była pyszna!
Koniec grudnia wiązał się z samymi przyjemnościami i mamy nadzieję, że Nowy Rok również dostarczy nam samych pozytywnych emocji, ale również okazji do bezpośrednich spotkań! Do Siego Roku!

Opracowała: Monika Smułka

Invalid Displayed Gallery


Listopad

,,Coraz zimniej jest na dworze,
słońce grzać was już nie może.
Z drzew wszelaki liść już opadł.
Stąd me imię to – Listopad.”

Listopad kojarzy się smutno i szaro, ale postanowiliśmy to zmienić. W tym miesiącu w ,,Motylkach” działo się bardzo dużo.
Oprócz wielu specjalnych i bardzo znaczących dni jak Dzień Postaci z Bajek (w końcu każdy je lubi – nawet te tradycyjne…), Dzień Praw Dziecka (wiemy, że oprócz praw są też obowiązki) czy Dzień Pluszowego Misia (ale było miło i słodko), przygotowywaliśmy się do występu z okazji 11 listopada. Chociaż nie było na występie naszych rodziców, to otrzymali nagranie, które było namiastką emocji, które panowały wśród nas.
I chociaż 11 listopada to nie tylko występ, ale także tydzień poranków patriotycznych, podczas których osłuchiwaliśmy się z piosenkami o tej tematyce i oglądaliśmy książki o Polce, to ten występ był punktem kulminacyjnym.
Obcowaliśmy także ze sztuką poprzez poznawanie zabytków naszej stolicy – Warszawy. Świetną zabawą było ,,rzeźbienie” dzieci (każda grupa otrzymała zdjęcie pomnika, wyznaczała jedną osobę, a pozostali ,,rzeźbili”) czy wybór najładniejszego, zdaniem dzieci, obrazu o tematyce jesiennej. I choć zdania były podzielone, to potrafimy to przyjąć do siebie jako przykład tego, że każdy ma prawo mieć swoje zdanie (pani mówi nawet do nas ,,Używaj swojej głowy, a nie czyjejś”).
W listopadzie rozmawialiśmy także o zdrowym odżywianiu i tym sposobem stworzyliśmy piramidę zdrowego odżywiania i aktywności fizycznej. Prosimy, spróbujcie razem z nami wcielić jej zasady w życie 🙂
Rozmawialiśmy także o naszych zainteresowaniach i wiemy, że każdy może lubić coś innego, ale to nie oznacza, że się nie będziemy ze sobą bawić.
Oprócz tego, mieliśmy pomysły na coraz bardziej skomplikowane budowle z klocków, a nawet zakrętek od napojów 🙂
Podczas zajęć z języka angielskiego odwiedziliśmy stolicę Wielkiej Brytanii – Londyn. Poznaliśmy najbardziej znane zabytki (London Eye, London Bridge, Buckingham Palace) i piliśmy ,,five o’clock”, czyli popołudniową herbatkę. Wiemy też, że królowa wydaje rozkazy 🙂
Ponieważ listopad to miesiąc zabawek, a zwłaszcza pluszowych misiów, podczas zajęć z angielskiego, poznaliśmy nazwy wybranych. Bawiliśmy się w ich naśladowanie, ale także utrwalaliśmy nazywanie poszczególnych części ciała podczas śpiewania wybranych piosenek.
Bawiliśmy się z misiem (,,teddy bear”) i słuchaliśmy opowiadania ,,Goldilocks and the three bears” znanego jako ,,Złotowłosa I trzy niedźwiedzie”.
Grudzień zapowiada się równie ciekawie, więc do zobaczenia! 🙂

Invalid Displayed Gallery


Październik

   Witamy jesiennie, kolorowo i wesoło!
    W pierwszym tygodniu października podziwialiśmy piękno jesieni – na zdjęciach i wokół nas. Dzięki temu poznaliśmy niektóre drzewa i ich ,,owoce” (głównie żołędzie, kasztany i jarzębinę). Mogliśmy także tworzyć bukiety z liści i wykonywać za ich pomocą prace plastyczne.
    Następnie poznawaliśmy nazwy i wygląd domów zwierząt (leśnych, gospodarskich, domowych). Przy tej okazji, przypomnieliśmy sobie także, które ptaki odlatują na zimę z Polski, a które w niej zostają i dlaczego tak się dzieje. Wiemy także, jak różne zwierzęta przygotowują się do zimy. Dzieliliśmy zwierzęta na grupy (np. futerkowe i pierzaste), przyporządkowywaliśmy jedzenie do zwierzęcia, przeliczaliśmy jedzenie i wiele, wiele innych rzeczy 🙂
    Mówiliśmy także o plonach jesieni (tak, już się dowiedzieliśmy, co to takiego ten ,,plon”). Przypomnieliśmy sobie nazwy i wygląd wielu owoców i warzyw sezonowych, a także poznaliśmy podział na owoce/warzywa egzotyczne i krajowe (dzięki temu wiemy, że batat to kuzyn ziemniaka). Poznaliśmy budowę grzyba (potrafimy wskazać jego poszczególne elementy) i wiemy, że niektóre z nich są niejadalne, a nawet trujące. Wiemy także, że w Polsce są parki narodowe – dowiedzieliśmy się, po co istnieją i jak się trzeba w nich zachować.
    Skarby jesieni mogą występować także w spiżarni, a zatem kolejny temat był bardzo smaczny. Wiemy już, co to są przetwory i jakie mogą być (dżemy, konfitury, kiszonki itp.). Próbowaliśmy ogórków kiszonych i konserwowych (nie było zdecydowanego wygranego), a także suszone owoce – morele i rodzynki (tu nieznacznie wygrały rodzynki). Po tym wszystkim, chętnie podziwialiśmy jesienne krajobrazy – na reprodukcjach obrazów, ilustracjach, a także podczas zabaw na świeżym powietrzu.
    Oprócz tego, dalej bawimy się literkami (w październiku były to: m, M, t, T, i, I), cyferkami (tym razem 1 i 2), a także wyszukujemy swoje imiona. Eksperymentujemy, żeby poznać otaczający nas świat – już wiemy, do czego służą drożdże i jak można je wykorzystać. Podczas zajęć z języka angielskiego uczyliśmy się, jak dbać o zdrowie, higienę, a na koniec poznaliśmy tradycję Halloween. Bawimy się również materiałem przyrodniczym na różne sposoby, a kiedy pogoda nie sprzyja budujemy z klocków, które z okazji Dnia Poczty zakupili i dostarczyli nam rodzice. Bardzo, bardzo dziękujemy!
    Ponieważ wielkimi krokami zbliża się bardzo ważne święto Polski, zachęcamy drodzy rodzice do udziału w konkursie (szczegóły na ogłoszeniu widocznym na drzwiach przedszkola)! 🙂 Do zobaczenia!

Invalid Displayed Gallery


Wrzesień

Przyodziany złotą szatą,
Zaplątany w babie lato
Wrzesień płaszczem nas okrywa,
Jak jesienna mgiełka siwa…
(Z.M.Miszczak ,,Stubarwny wrzesień”)Witamy wszystkie ,,Motylkowe” rodziny po wakacjach! Na szczęście, udało nam się spotkać prawie w komplecie – to znaczy, nie ma w naszej grupie Justynki, ale pojawił się Kuba, którego bardzo serdecznie powitaliśmy 🙂
Panie starały się, jak mogły, żeby nasz pobyt w przedszkolu był jak najbardziej atrakcyjny: pani Michalina grała na gitarze i śpiewała, a pozostałe Panie wymyślały dla nas różne zajęcia plastyczne, muzyczne, ruchowe… 🙂
Pierwszy temat, który się u nas pojawił to ,,W przedszkolu”. Wspominaliśmy wakacje i już wiemy, że nawet jeśli ktoś nigdzie nie wyjechał, mógł odkrywać najbliższą okolicę. Stworzyliśmy także kodeks przedszkolaka, czyli nasze grupowe zasady. Staramy się ich przestrzegać, ale na wszelki wypadek, Panie powiesiły je w widocznym miejscu – ot, tak, gdyby zdarzało nam się o czymś zapomnieć… Na początku września uczyliśmy się również magii, a dokładniej ,,magicznych” słów (,,proszę”, ,,przepraszam”, ,,dziękuję”, ,,poproszę”, ,,dzień dobry”, ,,do widzenia”), więc gdybyśmy nasi kochani rodzice, czasami o nich zapominali, przypomnijcie nam, proszę 🙂
Drugi temat to ,,Nasze przedszkole”. Przypominaliśmy sobie, kto jest kim w naszym przedszkolu i teraz już wszyscy pamiętamy, kto przygotowuje obiady, a kto je wymyśla 😉 Wiemy już także, jak się zapisuje niektóre wyrazy związane z przedszkolem.
Trzeci wrześniowy temat to ,,Jestem bezpieczny”. Przypominaliśmy sobie zasady bezpiecznego poruszania się po drodze i jej okolicach. Poznaliśmy najważniejsze znaki drogowe i zapamiętaliśmy dlaczego mają różne kształty. Co ważne, wiemy już także, kto odpowiada za nasze bezpieczeństwo i w jaki sposób możemy szukać pomocy.
Kolejny temat to ,,Pomocna dłoń”. Wiemy, że nie można rozmawiać z nieznajomymi (na dodatek, wiemy, dlaczego tego nie wolno robić!), a także jakie zagrożenia są wokół nas i jak ich unikać.
W tym miesiącu mieliśmy także gości ze Straży Miejskiej, którzy specjalnie dla naszego przedszkola przygotowali miasteczko ruchu drogowego i w praktyce ćwiczyli przechodzenie przez jezdnię i reagowanie na sygnalizację świetlną (dokładna relacja na stronie www przedszkola).
Oprócz tego, dużo bawiliśmy się literkami (o, O, a, A, m, M) i na podwórku (spotkaliśmy nawet na przedszkolnym murku jaszczurkę).
Co ważne, we wrześniu świętowaliśmy urodziny Ewy i Mirona (jeszcze raz: wszystkiego najlepszego!), ale także obchodziliśmy Dzień Kropki. Miesiąc zakończyliśmy Dniem Chłopaka 🙂
Do zobaczenia w październiku!
 

Invalid Displayed Gallery


ROK PRZEDSZKOLNY 2019/2020


Czerwiec

Jestem Czerwiec – miesiąc dzieci.
W dniu ich święta słońce świeci.
Dla nich radość i truskawki.
W szkołach pustoszeją ławki.
A dlaczego? Macie rację –
zaczynają się wakacje!

Tak, to prawda – czerwiec to miesiąc, który dał nam odczuć, że zbliżają się wakacje. Mimo tego, że nie spotkaliśmy się całą grupą, mieliśmy bardzo dużo do zrobienia 🙂
Poznaliśmy swoje prawa i obowiązki, uczyliśmy się tolerancji i właściwego traktowania innych dzieci, rozmawialiśmy o marzeniach i dużo się bawiliśmy – głównie na podwórku, ponieważ pogoda była nam bardzo przychylna. Wymyśliliśmy nawet konkurencję – biegi dookoła drzewa 🙂
Drugi tydzień był również miły, ponieważ rozmawialiśmy o zwierzętach – dużych i małych. Były to zarówno zwierzęta z polskich lasów, ale także egzotyczne. Rozpoznawaliśmy dźwięki, które wydają i próbowaliśmy je naśladować. Jako podsumowanie, stworzyliśmy kodeks zachowania się w lesie i oczywiście będziemy go stosować w praktyce.
Kolejny temat nad którym się pochyliliśmy to pora roku, która już panuje wokół czyli lato. Mówiliśmy o roślinach, bezpiecznych zachowaniach w czasie burzy, staraliśmy się przewidywać pogodę i tworzyliśmy tęczę. Prawda, że było aktywnie?
Ostatni tydzień czerwca to przygotowania do wakacji. Rozmawialiśmy o górskich krajobrazach i tworzyliśmy je z różnorodnych materiałów, badaliśmy wodę słodką i słoną, utrwalaliśmy schemat postępowania w razie zagubienia się, spotkaliśmy się z pszczelarzem i wiele, wiele innych rzeczy…
Życzymy wszystkim wielu przygód podczas wakacji, samych miłych wspomnień i (miejmy nadzieję) do zobaczenia w nowym roku szkolnym! 🙂

Invalid Displayed Gallery


Maj

Moje imię krótkie – Maj.
Świeci słońce, szumi gaj.
Kwitną kwiaty, ptaszek śpiewa,
cudnie się zielenią drzewa.

Maj okazała się dla nas naprawdę miłym miesiącem, ponieważ to właśnie wtedy częściowo mogliśmy wrócić do przedszkola. Oprócz tego, realizowaliśmy – zdalnie i w przedszkolu następujące tematy:
– ,,Polska to mój dom”. Utrwaliliśmy sobie wiadomości z zakresu symboli narodowych i należnego im szacunku, dowiedzieliśmy się, jak, według legendy powstała Warszawa, a także rozmawialiśmy o tym, kim jest patriota i co robi. Udało nam się zorganizować wirtualną wycieczkę po naszej miejscowości i dzięki temu wiemy, jakie miejsca warto odwiedzić. Przy okazji tak poważnych tematów rozmawialiśmy o bliższych i dalszych sąsiadach Polski i Unii Europejskiej. To wszystko okazało się tak ciekawe i warte poznania, że wspomniany temat omawialiśmy przez dwa tygodnie maja.
– ,,W krainie muzyki”. W czasie realizacji tego tematu nazywaliśmy instrumenty, rozpoznawaliśmy ich brzmienie, ale także tworzyliśmy swoje (np. z kubków po jogurtach czy pudełkach po chusteczkach). Tworzyliśmy także akompaniament do różnych utworów. Oprócz tego, rozmawialiśmy o szkodliwości hałasu.
– ,,Wrażenia i uczucia”. Mogliśmy powiedzieć, co nas cieszy, smuci, jak się czujemy w określonych sytuacjach, co zrobić, kiedy chce nam się płakać. Rozmawialiśmy także o ciemności i strachu, a także tym, jak sobie poradzić z takimi trudnymi uczuciami. Na koniec tygodnia dołączyliśmy do tego muzykę, która pokazała nam, że ona także może mieć swój nastrój 🙂
– ,,Święto mamy i taty”. Chociaż w tym roku nie mogliśmy wystąpić dla Was, kochani rodzice, z okazji Waszego święta, rozmawialiśmy o tym, co Was cieszy, jak możemy Wam pomóc i o tym, jakie prezenty dla Was wymarzyliśmy. Już wiemy, kto ma rodzeństwo i co zrobić, żeby dogadywać się z nim.
Oprócz wymienionych działań, już po powrocie do przedszkola, staraliśmy się przebywać dużo na świeżym powietrzu, uczestniczyć w zaplanowanych zajęciach oraz utrwalić zasady higieny (częste i prawidłowe mycie rąk) i bezpiecznej zabawy, ale również poznaliśmy trudne pojęcie ,,dystans społeczny” i wiemy, dlaczego akurat teraz jest ono takie ważne. Jeśli chcecie, kochani rodzice, możecie z nami porozmawiać o tym także w domu 🙂
Poza tym, na terenie przedszkola odwiedził nas gość, który idealnie wpasował się do ,,Leśnego Przedszkola” – zajączek. Na szczęście, udało mu się uciec, bo nie wiemy, czy łatwo byłoby przetrwać pod tak czujną obserwacją dzieci 😉
Do zobaczenia w czerwcu!

Invalid Displayed Gallery


Kwiecień

A mnie wszyscy przezywają
i od wieków powiadają:
Kwiecień-Plecień, co przeplata
trochę zimy, trochę lata.
Choć nie lubię tego, trudno –
przynajmniej nie jest wam nudno.
 
   Kwiecień to dalszy ciąg zdalnego nauczania. Mimo tego, staramy się jak można, żeby ten czas urozmaicić – jak w wierszyku.
Wzięliśmy udział w akcji ,,Na niebiesko dla autyzmu” i wiemy, czym jest autyzm.
Oprócz tego, mieliśmy okazję do wesołych przebieranek.
   Tematem realizowanym na początku kwietnia była ,,Wielkanoc”. Dowiedzieliśmy się, jak przygotować się do tych Świąt, poznaliśmy tradycje. Już wiemy, co powinno znajdować się w świątecznej święconce i na stole podczas Wielkanocy, rozróżniamy pisankę od kraszanki. Żeby było nam jeszcze weselej, w wielu domach posiano rzeżuchę 🙂
   Kolejny temat to ,,Praca rolnika”. Dowiedzieliśmy się, co zrobić, żeby być bezpiecznym na wsi, uczyliśmy się piosenki pt. ,,Jarzynowy wóz” i wiemy, co jedzą zwierzęta na wsi. Oprócz tego, poznaliśmy nazwy niektórych maszyn rolniczych i ich przeznaczenie. Podczas realizacji tego tematu, smakowaliśmy różne rodzaje pieczywa, a w niektórych domach nawet wypieczono własny chleb i wykonano prace plastyczne ,,Traktor”.
   Później staliśmy się młodymi ekologami podczas realizacji tematu ,,Dbamy o naszą planetę”. Pani Monika nagrała nawet swój głos, kiedy czytała opowiadanie Janiny Krzemienieckiej i Barbary Lewandowskiej pt.,,Czy jestem przyjacielem przyrody?”. Uczyliśmy się także o recyklingu, a niektórzy wykonali Śmiecioludka (czyli stworka z niepotrzebnych materiałów). W piątek dowiedzieliśmy się, do czego jest nam potrzebny prąd.
   Ostatni realizowany w kwietniu temat to ,,Tajemnice książek”. Rozwiązywaliśmy zagadki o książkach i bajkach, robiliśmy własny papier, wiemy, kto jest potrzebny, żeby powstała książka, rozróżniamy księgarnię i bibliotekę, a nawet stworzyliśmy własne książki (metodą leporello, lapbooka i innych).
Jak widać, kwiecień – mimo, że z dala od koleżanek, kolegów i Pań, dostarczył wielu nowych umiejętności i wiedzy.
 

Invalid Displayed Gallery


Marzec

Jestem marzec, z tego znany,
że jest niezdecydowany.
Mieszam słońce, śnieg i wiatr,
od Bałtyku po szczyt Tatr.

Marzec do pewnego momentu był dla nas łaskawy, ale o tym za chwilę…
Warto pamiętać o takich miłych dniach, jak urodziny Mikołaja W. i Kajetana. Jeszcze raz, chłopcy: wszystkiego najlepszego!
Pierwszym tematem, który poruszyliśmy w tym tygodniu był ,,W marcu, jak w garncu”. Wyjaśniliśmy sobie znaczenie tego przysłowia, a przy okazji dużo rozmawialiśmy o pogodzie i tym, jak trzeba dosotsować do niej ubiór. Oprócz tego, udało nam się zorganizować w sali prawdziwy pokaz mody wiosennej, a nasze Panie przygotowały wtedy nawet czerwony dywan, po którym szliśmy jak zawodowi modelki i modele 🙂
Kolejny temat to ,,Porządki w ogrodzie”. Rozmawialiśmy o tym, czego rośliny potrzebują do życia (powietrza, ziemi i wody) i jak trzeba o nie dbać. Aby się o tym przekonać, założyliśmy nawet hodowlę fasolek. Każdy z nas miał swoją, którą mógł obserwować. Mieliśmy też sadzić i siać inne rośliny, ale koronawirus zdążył pokrzyżować nasze plany. Dobrze, że udało nam się jeszcze raz przypomnieć o konieczności mycia rąk i jak to prawidłowo robić, a także, jak dbać o nasze zdrowie.
Następne tematy (,,Witaj, wiosno!”i ,,Zwierzęta na wiejskim podwórku”) ,,były realizowane zdalnie, poprzez wysyłanie proponowanych materiałów (filmiki, linki, karty pracy, aktywności itp.). Obchodziliśmy także w ten sposób ,,Dzień Kolorowej Skarpetki” (na znak solidarności z osobami z Zespołem Downa).
Jest nam bardzo miło, że część Rodziców zdecydowała się z nami podzielić zdjęciami i filmikami, podczas których widać dzieci – chociaż w ten sposób mniej tęsknimy…
Mamy nadzieję, że zobaczymy się w kwietniu! 🙂

Invalid Displayed Gallery


Luty

Miesiąc luty wszyscy znają
I tak sobie powiadają:
,,Idzie luty, podkuj buty”.
Śnieg i mróz ja dobrze znam
i sam ciepłe buty mam.
 
 
    Luty nie zaczął (ani nawet nie skończył) się wcale zimowo – nie było prawie wcale śniegu, a pogoda pozwalała na częste wyjścia na dwór. Jak już na chwilę pojawił się śnieg,o d razu wpadliśmy na pomysł ciekawej zabawy detektywistycznej – rozpoznawaliśmy ślady na śniegu i podążaliśmy za nimi.
Głównym wydarzeniem tego miesiąca był Bal Karnawałowy (relacja w zakładce ,,Wydarzenia z życia przedszkola”). Było kolorowo, wesoło i tanecznie 🙂
    W lutym rozmawialiśmy także o bajkach, baśniach i legendach. I tak, na przykładzie bajki o ,,Trzech świnkach” stosowaliśmy liczebniki porządkowe (pierwsza, druga, trzecia…), ćwiczyliśmy prawidłowy tor oddychania (wdech nosem – wydech ustami), ale także rozmawialiśmy o tym, dlaczego wytrwałość jest bardzo ważna. Udawaliśmy też, że jesteśmy w teatrze i ustaliliśmy, jak można, a jak trzeba się zachowywać w tak ciekawym miejscu. Wyjaśniliśmy sobie, kim jest ,,mól książkowy”, porządkowaliśmy kącik książek, ale też wypowiadaliśmy się na temat tego, co jest prawdą, a co nie w bajkach.
    W kolejnym tygodniu lutego przenieśliśmy się do dawnych czasów. Nawet bardzo dawnych, bo wtedy, gdy żyły dinozaury. Bawiliśmy się wtedy plastycznie węglem, tworzyliśmy własne wulkany, rozmawialiśmy o jaskiniowcach (oglądaliśmy wiele ilustracji prezentujących ich życie), a także odkrywaliśmy skarby schowane w skamieniałościach. Takie ciekawe badawczo i poznawczo tematy były doskonałym wstępem do kolejnego tematu.
    A kolejny temat realizowany przez nas w lutym to ,,Wynalazki”. Poznaliśmy dawne i teraźniejsze sposoby podróżowania, zjawisko elektryzowania, stworzyliśmy własne laptopy (no, dobrze – były papieru…), z prac plastycznych – zrobiliśmy lampkę nocną, oglądaliśmy film edukacyjny ,,Być jak Ignacy” i zastanawialiśmy się, co jeszcze można wynaleźć. Uwaga Rodzice! Było kilka koncepcji stworzenia robota sprzątającego zabawki. Może warto rozwinąć ten temat w domu? 😉
    W lutym mieliśmy także gości: tatę Igora i mamę Emilii, którzy czytali nam bajki – jedne starsze, drugie nowsze, ale obie bardzo ciekawe, dlatego zachęcamy pozostałych Rodziców do zgłaszania się do tej akcji (zapisy na tablicy grupowej w szatni).
    Był to także miesiąc urodzin Ingi. Wszystkiego najlepszego i do zobaczenia w marcu!
 
P.S. Zobaczcie, jak urosły nasze patyczaki – są już prawie tak duże jak My! 🙂
 

Invalid Displayed Gallery


Styczeń

Jestem styczeń – miesiąc chłodu.
Na ślizgawkach mnóstwo lodu.
Na lodzie niepewny krok.
Ja zaczynam Nowy Rok.

I choć styczeń wcale nie był mroźny i śnieżny, jak w wierszyku, którego się uczyliśmy, to ,,Motylki” i tak miały mnóstwo ciekawych zajęć i wcale, a wcale się nie nudziły.
Bawiliśmy się w tradycyjne zabawy ruchowe ze śpiewem (,,Chodzi lisek”, ,,Stoi różyczka”, ,,Baloniku”), spacerowaliśmy bliżej i nieco dalej, korzystaliśmy z placu zabaw, a nawet graliśmy w hokeja (jak? spójrzcie na zdjęcia)… Jak widać – naprawdę mieliśmy co robić.
Mimo tego, chcieliśmy chociaż zobaczyć, jak wygląda śnieg. Udało nam się to zrobić z pomocą mąki ziemniaczanej, wody i z niewielką pomocą Pań. Ten zrobiony przez nas śnieg nawet skrzypiał jak ten prawdziwy! Dzięki takiej zabawie badawczej, mogliśmy mieć choć namiastkę zimy w naszej sali przez kilka dni. Bardzo chętnie korzystaliśmy z lepienia śnieżynek i sprawdzania, co jeszcze można wyczarować z takiego ,,wyhodowanego” śniegu 🙂
Wydarzeniem kuliminacyjnym tego miesiąca był oczywiście występ dla Babci i Dziadka. Co prawda Pani martwiła się, jak wypadniemy, bo na próbach bywało różnie, ale uspokoiły Ją gromkie brawa i miłe słowa usłyszane po występie. Uff, udało się! Z prezentów też wszyscy byli zadowoleni – bo i praktyczne i ładne (były to kalendarze z odciskami naszych rąk).
Ponieważ uroczystość była wzruszająca, łatwo było nam przejść do mówienia o uczuciach. Dowiedzieliśmy się, że każdy ma prawo być wesoły, zdziwiony, smutny, zły, ale nie może przy tym krzywdzić innych. Warto pracować nad samym sobą i ćwiczyć cierpliwość oraz mówienie o tym, co nas boli. Mamy nadzieję, że nam się to uda!
Koniec stycznia zakończył się pysznie! Dlaczego? Ponieważ mieliśmy okazję degustować produkty z innych krajów – Niderlandów (nachosy), Wielkiej Brytanii (popcorn w karmelu), Hiszpanii (oliwki), Ukrainy (chipsy) i Indii (hummus). Każdy chętnie próbował wszystkiego, choć po trochu. Oczywiście, najszybciej zniknął popcorn, ale inne produkty też cieszyły się powodzeniem. Dzięki temu wiemy, że warto próbować nowych smaków i warto poznawać inne kraje i ich mieszkańców. Przecież nigdy nie wiadomo, co nas spotka smacznego 🙂
Styczeń to także miesiąc urodzin Marcela i Filipa M. Jeszcze raz życzymy Im wszystkiego najlepszego! Do zobaczenia w lutym! 🙂

Invalid Displayed Gallery


Grudzień

Jestem grudzień – wyjątkowy.
Miesiąc śnieżny i zimowy.
Ze mną rok stary kończy panowanie.
I w Sylwestra mu szykuję huczne pożegnanie.

Tak, tak – grudzień to ostatni miesiąc 2019 roku. Jak ten czas po wakacjach szybko zleciał…
Nie odczuliśmy, że nadchodzi zima, więc korzystaliśmy zarówno z zabaw na powietrzu, jak i różnorodnych pomysłów w sali.
W grudniu bardzo dużo mówiliśmy o świętym Mikołaju – poznaliśmy historię biskupa o tym imieniu, który żył dawno temu, ale także oglądaliśmy ilustracje i porównywaliśmy wygląd Mikołajów z rożnych stron świata. Napisaliśmy nawet list do Świętego, do którego dołączyliśmy rysunki i poszliśmy wysłać taką przesyłkę na pocztę. Kolejka była długa, ale udało nam się cierpliwie doczekać na swój moment i wszystko poszło zgodnie z planem. Przy okazji dowiedzieliśmy się, co trzeba zrobić, żeby zaadresowana paczka dotarła tam, gdzie chcemy.
Miniony miesiąc to także czas, kiedy ubieraliśmy choinkę. Każdy był zaangażowany w to działanie i efekt było widać gołym okiem – choinka jest kolorowa i ma bardzo różnorodnie dobrane ozdoby. Choinka to także okazja do porozmawiania o tym, co kojarzy nam się ze Świętami i jakie rzeczy znajdują się na świątecznym stole. Poznaliśmy 12 tradycyjnych potraw i dowiedzieliśmy się, które lubią najbardziej nasi koledzy i koleżanki. Słuchaliśmy kolęd, pastorałek i świątecznych piosenek, a kilka z nich zaprezentowaliśmy podczas Jasełkowego występu. Wszyscy byliśmy na nim Aniołkami – dosłownie i w przenośni 🙂 Oglądaliśmy także Jasełka w Szkole Podstawowej Nr 1 – wystawiali je nasi starsi koledzy. Tu chcielibyśmy podziękować za zaproszenie mamie Emilki!
W grudniu uczyliśmy się różnych zachowań społecznych, ale jednym z najciekawszych było wyjście z przedszkola na spacer w kierunku nowego ronda, gdzie zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie z reniferem, a w drodze powrotnej składaliśmy życzenia i wręczaliśmy kartki napotkanym przechodniom. Dzięki temu przełamaliśmy nieśmiałość, nauczyliśmy się formułek grzecznościowych i zupełnie przy okazji, wywołaliśmy uśmiech na wielu twarzach.
Grudzień to także czas, kiedy Jaś obchodził urodziny, a naszą grupę odwiedziły mama Adasia i Ignacego, żeby przeczytać nam bardzo ciekawe opowiadania. Bardzo dziękujemy za poświęcony czas i dobór literatury 🙂 Zachęcamy resztę do rodziców do zapisywania się na listę, która jest wywieszona na tablicy grupowej w szatni! 🙂
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i do zobaczenia w styczniu! 🙂

Invalid Displayed Gallery


Listopad

Coraz zimniej jest na dworze.
Słońce grzać was już nie może.
Z drzew wszelaki liść już opadł.
Stąd me imię to Listopad.

To prawda – w minionym miesiącu coraz częściej bywało chłodniej. Jednak, jak mówi znane przysłowie ,,Nie ma złej pogody”, więc korzystaliśmy z pobytów na świeżym powietrzu, kiedy się dało. Dzięki temu rozwijaliśmy umiejętności samodzielnego ubierania i rozbierania się, a także doboru odpowiedniego ubioru do aktualnej pogody. Dowiedzieliśmy się także, jak powstaje deszcz i jak to się dzieje, że po nocy następuje dzień i tak w kółko 🙂
W listopadzie rozmawialiśmy także o naszych rodzinach i dowiedzieliśmy się, czym jest drzewo genealogiczne. Już wiemy, że rodzina może się składać z mamy, taty, rodzeństwa, ale również może to być sama mama i nie jest to powód do zdziwienia – tak po prostu czasami bywa.
Ważnymi uroczystościami w minionym miesiącu były uroczyste obchody odzyskania przez Polskę niepodległości, a także spotkanie z Pluszowym Misiem (relacja w wydarzeniach przedszkolnych). Miś był obecny także na zajęciach z języka angielskiego (karmiliśmy go przeliczonymi plastrami miodu, poznawaliśmy części ciała i śpiewaliśmy piosenki).
Kolejnym tematem było zapoznanie się z potrzebami domowych zwierzaków. Rozpoznawaliśmy i naśladowaliśmy głosy przez nie wydawane, ich charakterystyczne ruchy. Wiemy, czego potrzebuje chomik, a czego pies. Dowiedzieliśmy się także, że weterynarz to lekarz, który zajmuje się zwierzętami.
W listopadzie mówiliśmy także o zwierzętach, które zasypiają i nie zasypiają na zimę, ptakach, które odlatują na zimę, a także takich, które tutaj zostają.
Poznaliśmy pracę leśnika, kucharza, piekarza, cukiernika, krawca, budowlańca i malarza. Rozmawialiśmy o tym, co sami chcielibyśmy robić, jako dorośli. Malowaliśmy również zimę białymi i czarnymi farbami na kawałkach podartych gazet, które naklejaliśmy na kartkę.
W listopadzie, dzięki temu, że udało nam się uzbierać cały słoik makaronu (nasz grupowy system motywacyjny), mieliśmy imprezkę. Teraz zbieramy na ,,Kino Bambino” i dodatkowy dzień z przytulankami. Na pewno się uda!
W minionym miesiącu mieliśmy także Gości: rodziców, którzy zgłosili się (zachęcamy do dalszych zapisów dostępnych na tablicy grupowej) do czytania dzieciom i tym samym stali się popularni jak gwiazdy filmowe, a także żołnierzy, którzy opowiedzieli o swojej pracy i poprowadzili mini-musztrę.
Co ważne, rozmawialiśmy też o przyjaźni – kto to jest przyjaciel, jakie powinien mieć cechy, co zrobić, żeby mieć przyjaciół i stworzyliśmy ,,kwiat przyjaźni”.
Gdyby ktoś z rodziców zdziwił się natomiast zwiększonemu zapotrzebowaniu dziecka na owoce, może to być pozytywnym efektem faktu, że w listopadzie robiliśmy samodzielnie sok marchewkowo-jabłkowy i szaszłyki owocowe. Były smaczne, zdrowe, no i kolorowe!
Do zobaczenia w grudniu!

Invalid Displayed Gallery


Październik

Złotą jesień Wam przynoszę,
choć czasami i kalosze
się przydają. Cóż, tak bywa.
Ja Październik się nazywam.

Witamy w październiku! Ponieważ jesień już na dobre rozgościła się wokół nas, ale była także łaskawa, jeśli chodzi o pogodę, mieliśmy wiele okazji do obcowania z przyrodą i poznawania jej. W październiku odbył się także Piknik Integracyjny, z którego relacja jest w zakładce ,,Wydarzenia z życia przedszkola”.
Jednym z tematów realizowanym w tym miesiącu były dary jesieni. Rozwiązywaliśmy zagadki na ich temat i segregowaliśmy na kategorie. Podczas spacerów obserwowaliśmy zmiany, jakie zachodzą jesienią i wyszukiwaliśmy charakterystyczne dla tej pory roku oznaki. Spacer to także czas dla utrwalenia wiadomości na temat bezpiecznego poruszania się po drodze i w jej okolicach. Doświadczaliśmy także różnych smaków, niektórych (chętnie) próbując, a pewnego razu zrobiliśmy nawet własny sok malinowy z niewielką pomocą Pań! Był pyszny!
I właśnie ten sok malinowy stał się okazją do rozmowy o zdrowym odżywianiu. Sprawdziliśmy, jak wygląda piramida żywienia, jak odpowiednio ubrać się do pogody, poznaliśmy wielką wartość ruchu i sportu, a także, wiemy już, że warto regularnie odwiedzać dentystę.
W październiku dowiedzieliśmy się także, jak wygląda jesień w parku i w lesie, ale również poznaliśmy zwyczaje zwierząt szykujących się do zimy. Niektóre z nic to prawdziwe śpiochy!
Ponieważ był to miesiąc, który był zmienny, ale także przyjemny, wspólnie mówiliśmy o pomysłach na aktywności podczas jesiennych wieczorów, kiedy to coraz częściej padał deszcz. Stemplowaliśmy ziemniakami, dowiedzieliśmy się, jak zachować się w teatrze, po obejrzeniu fragmentów filmów i wysłuchania fragmentów muzycznych, wybraliśmy ulubiony rodzaj tańca (większość z nas wybrała taniec ludowy), eksperymentowaliśmy z tworzeniem się kolorów na wodzie (przy użyciu cukierków M&M), robiliśmy latawce, ale również wzięliśmy udział w grupowym pokazie mody ekologicznej (w kamizelkach z siatek). Dużo tego, prawda?
Pomijamy, póki co, zabawy na ścieżce sensorycznej, która powstała na placu zabaw dzięki pomysłowi pani Pauliny Jarzynki i przy pomocy rodziców (za co dziękujemy!), czy ochocze smakowanie warzyw (wygrał ogórek!)…
Październik to także czas urodzin Mikołaja K. Jeszcze raz – wszystkiego najlepszego!
A my, reszta grupy, zapraszamy do czytania i oglądania kolejnych relacji!

Invalid Displayed Gallery


Wrzesień

Jestem Wrzesień.
Głośno wołam, że się już zaczyna szkoła.
Szykuj książki i zeszyty,
dużo jest radości przy tym.
Jeszcze więcej – wiecie sami –
przy spotkaniu z kolegami. 

Witamy po wakacjach!

Wierszyk, którym się z Państwem teraz przywitaliśmy to pierwszy spośród dziesięciu, które pomogą nam utrwalić nazwy miesięcy, ich kolejność i cechy charakterystyczne. Już po tygodniu nauki wiedzieliśmy, że kiedy Pani zaczyna go mówić, to znak, że zaczynają się zajęcia, więc ochoczo – czasem cicho, a czasem baaardzo głośno – powtarzaliśmy go razem z Nią.

Ponieważ po wakacjach musieliśmy przypomnieć sobie kilka rzeczy i zasad, stworzyliśmy Kodeks Grupowy z najważniejszymi regułami, które nas obowiązują (m.in. oczekiwanie na swoją kolej, dbanie o bezpieczeństwo swoje i innych).
Nie musieliśmy sobie natomiast przypominać, jak fajnie jest się bawić. Ponieważ pogoda dopisywała, na podwórku organizowaliśmy wyścigi, pokonywaliśmy tory przeszkód i obserwowaliśmy nasze otoczenie. I właśnie podczas tego oglądania, stwierdziliśmy, że dbanie o rośliny i ładny wygląd ogródka to bardzo ciężka praca. Ale od czego są dobre chęci, zapał i zaangażowanie bystrych czterolatków? Zakasaliśmy rękawy i pieliliśmy ogródek. Nie było zażaleń na naszą pomoc, więc mamy pewność, że nie pomyliliśmy chwastów z roślinami, które powinny tam zostać 🙂
Nasze zamiłowanie do dbania o przyrodę zachęciło naszą Panią do przyprowadzenia do naszej grupy nowego Mieszkańca. Tym sposobem, oprócz pluszaków, lalek, klocków i samochodów, w naszej sali zamieszkały patyczaki. Często do nich zaglądamy i obserwujemy, ile zjadły, jak szybko rosną i czy nie trzeba im dać nowych listków do jedzenia. Jest to dla nas okazja do obcowania z żywym organizmem – na szczęście mało wymagającym 🙂
Ponieważ Motylki są nie tylko przyjaciółmi przyrody, ale także wrażliwymi dziećmi, namalowały dla Filipa Garnowskiego (sześcioletniego mieszkańca Brwinowa, dla którego była organizowana zbiórka pieniędzy na leczenie i przelot do i z Bostonu) wspaniały obraz. Przedstawiał on różnokolorowe kropki (to w nawiązaniu do Międzynarodowego Dnia Kropki, który obchodziliśmy 15 września). Zdradzimy, że Osoba, która go wylicytowała na internetowej aukcji, wspomogła wspomniany cel kwotą 200 zł! Oprócz tego, powiedziała, że obraz jest cudowny, bo kolorowy i energetyczny. To tak, jak My, prawda?
Wrzesień to również miesiąc, w którym obchodziliśmy urodziny: Ewy, Mai i Justyny. Jeszcze raz: wszystkiego najlepszego, Dziewczynki!
Żegnamy się z Wami jagodowymi uśmiechami, które widać na ostatnim zdjęciu! Do zobaczenia w październiku!

Invalid Displayed Gallery


ROK PRZEDSZKOLNY 2018 / 2019


Czerwiec

W ostatnim miesiącu Czerwcu Motylki zaznajamiały się z tematyką zwierząt. Poznawały zwierzęta duże i małe, ich miejsce zamieszkania, wygląd i cechy charakterystyczne.  Dzieci z wielką ochotą naśladowały odgłosy zwierząt. Oprócz oglądania zdjęć  Motylki odbyły wirtualną wycieczkę do Warszawskiego ZOO 🙂

W kolejnym tygodniu rozmawialiśmy o lecie i o zjawiskach atmosferycznych. Dzieci pogłębiały swoją wiedzę o nowe określenia. Rozmawialiśmy o zmianach jakie zachodzą w przyrodzie w związku ze zbliżającym się latem, o cechach charakterystycznych tj. o wyglądzie otoczenia, pięknych kwiatach, drzewach, owocach i zapachach. Ponadto rozmawialiśmy o pogodzie, jakie zjawiska atmosferyczne występują. Dzieci rozpoznawały po dźwiękach deszcz, wiatr, burzę. Zaś na placu zabaw poznawały cechy fizyczne piasku.

W kolejnym tygodniu nasze rozmowy dotyczyły upragnionych WAKACJI!!! Dzieci opowiadały koleżankom i kolegom gdzie będą wyjeżdżały na wakacje. Oprócz tego poznawaliśmy polskie krajobrazy tj. morze, góry, jeziora, lasy. Rozmawialiśmy o wyglądzie poszczególnych krajobrazów i sposobów spędzania czasu.

Zaś w ostatnim tygodniu Motylki zagłębiały się w tematykę czytelnictwa. Poznawały różne tematyki i rodzaje książek. W tym celu udaliśmy się nawet na wycieczkę do pobliskiej Biblioteki. Dzieci, które wykazywały się duża wiedzą otrzymały od Pani Odznaki 🙂 Po powrocie z wycieczki Motylki zachęcone tematem tworzyły własne książki.

W miesiącu czerwcu Motylki spotkało dużo atrakcji takich jak: Dzień Dziecka, Teatrzyk wykonany przez Rodziców z innej grupy, Koncert, Wycieczka do Kajetan, czy też wyjście z Paniami na ukochane przez wszystkie dzieci Lody!! 🙂

Nie możemy zapomnieć, iż w czerwcu urodziny obchodził Leon 🙂 Jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego !!

Życzymy udanych Wakacji i do zobaczenia we Wrześniu  🙂 🙂 🙂

Invalid Displayed Gallery


Maj

Miesiąc maj pomimo kapryśnej pogody przyniósł dla Grupy Motylków dużo wrażeń i atrakcji. Długo wyczekiwanym przez dzieci wydarzeniem było  Święto Dnia Rodziny, do którego dzieci skrupulatnie się przygotowywały ćwicząc piosenki i wierszyki, a także przygotowujące piękne prezenty dla swoich ukochanych rodziców. W tym miesiącu nie omieszkał nas odwiedzić smok Felek, który przyniósł ze sobą mnóstwo ciekawych instrumentów. Dzieci miały okazję je poznać jak również na nich zagrać. Świetnej zabawy nie było końca 🙂 W tym miesiącu dużo rozmawialiśmy też o uczuciach i emocjach, a także o radzeniu sobie z nimi. Zwłaszcza z negatywnymi emocjami, które nam towarzyszą na co dzień. Rozmawialiśmy również o naszym kraju, miejscowości, symbolach narodowych. Dzieci zaznajamiały się z tematyką narodową poznawały znaczenie słów „godło”, „flaga”. Wykonywaliśmy również wspólnie prace plastyczną- ogromną flagę.

Ponadto dzień bez zabawy na świeżym powietrzu byłby dniem straconym dla Motylków dlatego mimo chłodniejszych dni dzieci z wielkim entuzjazmem bawiły się w poszukiwaczy ślimaków na placu zabaw 🙂

Miesiąc maj  zaowocował także dużą liczbą Jubilatów 🙂 Urodzinki obchodzili: Adaś, Emilka i Łucja. Życzeń, buziaczków i słodkości było bardzo wiele 🙂  Król i Królowe wróciły do domu z pięknymi uśmiechami na buźkach i koronami na głowach.

Invalid Displayed Gallery


Kwiecień

”Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata”.

Miesiąc kwiecień przyniósł dla naszej grupy wiele zmian. Już pierwszego dnia przybył do naszej Sali niebywały gość Smok „Felek”. Dzieci z wielkim zaciekawieniem przyglądały się Felkowi, który opowiadał dzieciom o pracy rolnika na polu. Felek mimo, iż jest groźnym smokiem to dla dzieci okazał się bardzo miły i przyjazny w związku z czym szybko się zaprzyjaźnili. Atrakcji w kwietniu nie było końca już następnego dnia wybraliśmy się na wycieczkę autokarową do Teatru  Mazowsze na widowisko edukacyjne pt. „ Piękna Nasza Polska Cała”. Trójka głównych bohaterów zabrała nas magiczną pełną niespodzianek i zaskakujących przygód podróż po regionach Polski. Wraz z nimi poznaliśmy  niezwykłe rzemiosło ludowe, charakterystyczne tańce, stroje, instrumenty ludowe, zwyczaje i tradycje. Odwiedziliśmy osiem barwnych i fascynujących miejsc. Każdy z odwiedzanych regionów zilustrowany został przez efektowne tańce regionalne, a prezentowane przez tancerzy kostiumy były prawdziwymi arcydziełami sztuki ludowej.

Już w kolejnym tygodniu zagłębialiśmy wiedzę i dowiadywaliśmy się m.in. Co jest w jajku? Skąd się bierze mleko?, Skąd się bierze chleb?  I Na czym polega praca traktora. Mieliśmy okazję poznać jakie są produkty mleczne i jakie są rodzaje pieczywa oraz je skosztować.

W związku z tym, iż Święta Wielkanocne wypadały w miesiącu kwietniu już tydzień wcześniej zaczęliśmy się do nich przygotowywać. Zasadziliśmy rzeżuchę i poznawaliśmy zwyczaje i tradycje związane z Wielkanocą. Kolorowaliśmy pisanki oraz uczyliśmy się co należy włożyć do koszyczka wielkanocnego.

Zaraz po świętach  rozwijaliśmy świadomość proekologiczną. Porządkowaliśmy zarówno zabawki w przedszkolu jak i salę. Dowiedzieliśmy się dlaczego warto dbać o naszą planetę i czemu służy segregowanie śmieci. Zrobiliśmy wspólnie pracę plastyczną pt. ”Ekoprzyjaciele”.

Ponadto niezwykłym wydarzeniem dla „Motylków” było przedstawienie pt. „Koziołek Matołek.” Podczas którego śmiechu i zabawy nie było końca..

Natomiast jeśli pogoda była korzystna to dużo czasu spędzaliśmy na przedszkolnym placu zabaw. Mieliśmy okazję pobawić się pierwszy raz w tym roku w piaskownicy 😊

Invalid Displayed Gallery


Marzec

W tym miesiącu poznaliśmy w teorii i praktyce przysłowie ,,W marcu jak w garncu”. Dużo rozmawialiśmy o pogodzie – oglądaliśmy prognozę w telewizji, obserwowaliśmy jej zmiany w czasie spacerów i zabaw, a także wkładaliśmy do marcowego garnka jej elementy. Była to także świetna okazja do rozmów na temat tego, jak się ubierać odpowiednio do panujących warunków atmosferycznych i poznać w ramach doświadczenia, skąd się bierze deszcz.
Kiedy pogoda była mniej kapryśna, mogliśmy wybrać się na dłuższe wyprawy – jedną z nich była ta do sklepu, gdzie zrobiliśmy drobne zakupy, które wcześniej były przez nas ,,przegłosowane”. Padło na owoce 🙂
Ponieważ marzec to miesiąc, kiedy obserwujemy zmiany w przyrodzie, w sali ,,Motylków” także nadeszły zmiany. Posadziliśmy cebule, a ich szczypiorek był chętnie przez nas konsumowany podczas śniadań 🙂 Mamy również w naszej sali nowe kwiaty, o które staramy się systematycznie dbać.
Dzięki temu poznaliśmy także pracę ogrodnika i wiemy, jakie są jej atrybuty.
W marcu powitaliśmy także wiosnę – zarówno ze wszystkimi grupami (podczas występu i spaceru), jak i w naszej sali (kolorowaliśmy duuuużą wiosenną kolorowankę i oglądaliśmy wiosenne obrazki).
Ostatnim tematem w marcu były zwierzęta na wiejskim podwórku. Poznaliśmy ich bardzo dużo – naśladowaliśmy wydawane przez nie odgłosy, ruchy, ale także poznawaliśmy ich wygląd. Dzięki temu, wiemy już, które z nich są duże, a które małe.
Chcielibyśmy także dodać, że w marcu do naszej grupy zawitał Pan Miłosz. Jest to Pan, który pomaga nam bawić się podczas zajęć ruchowych. Niestety, znamy tylko Jego głos, ponieważ korzystamy z Jego pomocy i instrukcji, które są na płycie CD. Nie dziwcie się, drodzy rodzice, jeśli powiemy Wam ,,poruszamy się nie za wolno, nie za szybko” – to właśnie fragment słów, które dosyć często padają podczas zajęć 🙂
,,Motylki” miały również w marcu kontakt z przedstawicielami dwóch, ważnych zawodów – panią Alicją ze Straży Miejskiej i panem Piotrem ze Straży Pożarnej. Oboje opowiadali o bezpieczeństwie, sposobach wzywania pomocy i uczulali na to, jak się zachować w niebezpiecznych sytuacjach.
Jedną z ważniejszych chwil w marcu były także dla ,,Motylków” urodziny – w tym miesiącu obchodzili je Kajtek i Mikołaj. Wszystkiego najlepszego i do zobaczenia w kwietniu!

Invalid Displayed Gallery


Luty

Drodzy Rodzice, kolejny miesiąc już za nami. „Motylki” dowiedziały się dużo nowych wiadomości, robiliśmy dużo doświadczeń. Odbył się bal karnawałowy.

W pierwszym tygodniu rozmawialiśmy o Polsce. Poznaliśmy nazwę stolicy Polski, omawialiśmy jak znaleźć na mapie rzeki i jeziora. Malowaliśmy farbami mapę Polski wg określonych kolorów.

W drugim tygodniu mówiliśmy o baśniach, bajkach i legendach. Dzieci opowiadały o swoich ulubionych książkach. Bawiliśmy się w różne zabawy o tematyce bajkowej np „raz dwa trzy Baba Jaga patrzy”. Poznaliśmy historię „Jasia i Małgosi”. Próbowaliśmy stworzyć własną bajkę na podstawie ilustracji.

Następnie omawialiśmy temat balu karnawałowo. Dzieci opowiadały jakie przebrania przyniosą na nasz bal. Rozmawialiśmy o przygotowaniach do balu, uczyliśmy się rozróżniać przedmioty służące do dekorowania pomieszczeń i do przebierania się. Poznaliśmy nowy zawód – fryzjer. Zapoznaliśmy się z akcesoriami potrzebnymi do czesania.

W ostatnim tygodniu lutego przenieśliśmy się do dawnych czasów. Oglądaliśmy bajkę pt „Był sobie człowiek – neandertalczyk” na podstawie, której zobaczyliśmy jak kiedyś ludzie żyli, gdzie mieszkali, co jedli i w co się ubierali. Dowiedzieliśmy się skąd się wziął węgiel oraz sól.  Robiliśmy również wulkan bąbelkowy.

Invalid Displayed Gallery


Styczeń

W pierwszym tygodniu stycznia rozmawialiśmy o porach roku, uczyliśmy się odpowiedniego stroju do pogody, używaliśmy określeń ciepło-zimno. Wspólnie obserwowaliśmy zmiany zachodzące w przyrodzie np. czy jest zimno, czy jest śnieg, czy są kwiaty lub liście na drzewach. Poznaliśmy nowe wiersze np. „Ola się ubiera” czy „Roczek”. Nauczyliśmy się zabawy „bawimy się w zielone”, w której posługiwaliśmy się nazwami kolorów: żółty, niebieski i czerwony.

Następnie zastanawialiśmy się wspólnie co można robić zimą? Badaliśmy śnieg i lód poprzez eksperymenty. Sprawdzaliśmy jaki śnieg jest w dotyku, czy jest zimny, miękki. Sprawdzaliśmy w jakich warunkach się rozpuszcza i czym różni się od lodu. Poznaliśmy nowe słowa zamarznięty i rozpuszczanie. Robiliśmy eksperyment jak powstaje lód i co z niego powstaje gdy się roztopi.

Ważnym tematem omawianym w następnym tygodniu było Święto Dnia Babci i Dziadka. Rozmawialiśmy o naszych dziadkach, mówiliśmy jak lubimy spędzać z nimi czas. Próbowaliśmy kolorować ich portrety. Uczyliśmy się piosenek i wierszyków na występ dla Babć i Dziadków. Przygotowaliśmy dla nich wspaniałe prezenty.

W ostatnim tygodniu stycznia mówiliśmy o mistrzostwach sportowych. Zachęcaliśmy się wzajemnie do różnego rodzaju aktywności na świeżym powietrzu. Bawiliśmy się na placu zabaw, próbowaliśmy ulepić bałwana, robiliśmy „aniołki” na śniegu. Rozmawialiśmy o zasadach bezpieczeństwa podczas zabaw zimowych oraz jak właściwie korzystać ze sprzętu sportowego. Poznaliśmy nowe dyscypliny takie jak: saneczkarstwo, łyżwiarstwo czy hokej.

Invalid Displayed Gallery


Grudzień

W pierwszym tygodniu grudnia „Motylki” przypominały sobie kim jest Święty Mikołaj. Obchodziliśmy hucznie mikołajki, dostaliśmy wspaniałe prezenty. Nauczyliśmy się piosenki dla Mikołaja, którą zaśpiewaliśmy kiedy nas odwiedził. Rozmawialiśmy o wymarzonych prezentach i napisaliśmy kolorowe listy z podpowiedzią co chcielibyśmy dostać na gwiazdkę.

Na kolejnych zajęciach rozmawialiśmy o świątecznych porządkach. Zastanawialiśmy się w jaki sposób dzieci mogą pomagać rodzicom w sprzątaniu. Uczyliśmy się czynności porządkowych: zamiataliśmy, ścieraliśmy kurze, składaliśmy kocyki. Przygotowywaliśmy ozdoby choinkowe i ozdabialiśmy świąteczne pierniczki.

Ważnym tematem do omówienia były tradycje świąteczne. Mówiliśmy o oczekiwaniu na pierwszą gwiazdkę, ozdabialiśmy papierowe gwiazdki. Rozmawialiśmy o zwyczajach świątecznych takich jak: spędzanie wspólnie czasu z rodziną, przygotowywaniu świątecznych potraw czy nakrywaniu stołu. Uczyliśmy się kolędy „Pójdźmy wszyscy do stajenki”.

W grudniu dzieci przygotowywały się do występu z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Uczyliśmy się krótkich wierszyków i piosenek. Po jasełkach przedszkolaki wraz z rodzicami uczestniczyli w warsztatach, na których wspólnie robili łańcuchy choinkowe. Po ich wykonaniu ozdoby zawisły na naszej choince, a goście posilili się gorącym barszczem oraz odrobiną łakoci.

Invalid Displayed Gallery


Listopad

Drodzy Rodzice, kolejny miesiąc za nami. Wasze pociechy zaadoptowały się już w przedszkolu. Coraz śmielej rozmawiają na zajęciach, chętnie się razem bawią i rozrabiają. Potrafią już pięknie chodzić w parach i pamiętają imiona swoich Pań z grupy.

W listopadzie uczyliśmy się o ważnych wydarzeniach dotyczących Polski. Poznaliśmy trochę historii naszego miasta, w którym mieszkamy. W naszej sali stworzony został kącik z książkami o naszym kraju.

Kolejnym tematem, na który rozmawialiśmy były zwierzęta domowe. Przedszkolaki opowiadały o swoich pupilach. Uczyliśmy się piosenki pt „Piesek Tereski”. Ćwiczyliśmy liczenie oraz rozpoznawanie wielkości.

Następnie poruszaliśmy ważny temat o zimowych zwyczajach zwierząt, a także o prawidłowym ich dokarmianiu. Rozwiązywaliśmy zagadki o zwierzętach. Obserwowaliśmy ptaki, które przylatują do naszych karmników. Poznaliśmy zasady odpowiedzialnego dokarmiania zwierząt oraz nazwy miejsc, gdzie można zostawiać im pożywienie.

W ostatnim tygodniu poznawaliśmy różne zawody np. kurzach, kierowca, malarz i nauczyciel. Dzięki różnym formom aktywności przedszkolaki dowiedziały się, na czym polega praca w tych zawodach.  Nauczyliśmy się nowej piosenki pt. „Pomaluję cały świat” i rozwiązywaliśmy zagadki wcielając się w różne zawody.

Na koniec miesiąca Na dzieci czekała super niespodzianka. Obchodziliśmy Dzień Misia i odwiedził nas bardzo ważny gość „Miś”. Dzieci mogły się przytulić do niego oraz pobawić się z nim w naszej sali.

Invalid Displayed Gallery


Październik

Za nami kolejny miesiąc. W pierwszym tygodniu rozmawialiśmy o darach jesieni. Uczyliśmy się ich nazw oraz jak je rozpoznawać. Pomogły nam przy tym różne wierszyki, piosenki oraz gry i zabawy. Ćwiczyliśmy posługiwanie się określeniami dużo/mało. Przypominaliśmy się zasady dobrego zachowania, odnoszenia się do siebie z szacunkiem i dzielenia się zabawkami.

Kolejnym ważnym tematem, na który rozmawialiśmy było jak dbać o nasze zdrowie. Dowiedzieliśmy się jak trzeba się zdrowo odżywiać, a także, że sport i ruch jest bardzo ważny dla naszego organizmu. Nauczyliśmy się nowych piosenek i wierszyków. Poznaliśmy zasady jak trzeba się ubierać odpowiednio do pogody.

Podczas zabaw w ogrodzie obserwowaliśmy zmiany jakie zachodzą w przyrodzie jesienią. Rozmawialiśmy o parkach i o lasach. Dowiedzieliśmy się, że liście zmieniają kolory i opadają z drzew. Poznaliśmy nazwy i wygląd zwierząt, które kojarzą się z jesienią: dzik, wiewiórka i jeż. Bawiliśmy się w zabawę „stary niedźwiedź mocno śpi” oraz tworzyliśmy piękne kompozycje z liści.

W ostatnim tygodniu października poznaliśmy receptę na nudę w jesienne wieczory. Malowaliśmy palcami, lepiliśmy z plasteliny, tańczyliśmy oraz robiliśmy kukiełki. Przeprowadziliśmy eksperyment z pomocą żółtej i czerwonej bibuły. Zobaczyliśmy jaki kolor powstanie kiedy je połączymy.

W październiku dużo się działo w naszej grupie, odbyły się warsztaty z robienia mydełek oraz świeczek. Sadziliśmy nowe drzewa na naszym placu zabaw i odwiedziła nas po raz kolejny Pani Alicja ze Straży miejskiej. Opowiedziała nam na czym polega jej praca.

Invalid Displayed Gallery


Wrzesień

Minęły wakacje, zaczął się rok przedszkolny – wrzesień to czas, kiedy dzieci adaptują się z nowym miejscem, nowymi kolegami i koleżankami oraz nauczycielami. Dlatego w pierwszych tygodniach staramy się zapewnić dzieciom poczucie bezpieczeństwa, aby pewnie mogły uczestniczyć w życiu przedszkolnym.

Dzieci podczas adaptacji zapoznały się z pomieszczeniami w przedszkolu, poznały swoją salę, szatnię, nauczyły się swoich znaczków oraz zapoznały się z nowymi Paniami, kolegami i koleżankami.

W drugim tygodniu mówiliśmy o wakacyjnych wspomnieniach. Rozmawialiśmy także o wspólnych zabawach oraz uczyliśmy się być dla siebie mili. Poznaliśmy zasady dobrego zachowania oraz trzy magiczne słowa: proszę, przepraszam, dziękuję. Stworzyliśmy wspólny kodeks przedszkolaka.

W trzecim tygodniu rozmawialiśmy o zasadach bezpieczeństwa. Mieliśmy w przedszkolu gościa, Panią ze straży miejskiej, która uczyła dzieci przechodzenia przez ulicę. Mówiliśmy o tym kim jest policjant i jaką ma pracę. Uczyliśmy się piosenki pt. „Dzieci i światła”.

W ostatnim tygodniu września omawialiśmy temat „dbanie o higienę oraz porządek”. Uczyliśmy się nazw części ciała, bawiliśmy się w zabawę pt. „głowa, ramiona, kolana, pięty…”. Poznaliśmy piosenkę pt. „jestem czyściochem”. Dzieci były zachęcane do samodzielnego korzystania z toalety oraz mycia rąk. Oglądaliśmy różne przedmioty, które znajdują się w łazience: gąbka, mydło, ręcznik itp.

W tym miesiącu był bardzo ważny dzień dla naszych maluchów, jeden z ważniejszych w przedszkolu. Odbyło się pasowanie na przedszkolaka. Dzieci wystąpiły przed swoimi starszymi kolegami i koleżankami. Dostały piękny dyplom oraz pluszaka.

Invalid Displayed Gallery


ROK PRZEDSZKOLNY 2017/2018


CZERWIEC

Czerwiec w zieleń przebogaty,
kwitną łąki, zboże kłosi,
dojrzewają już topole,
polne kwiaty deszczyk rosi.
Cicho szumi ozimina,
fruwa motyl nad łąkami,
zakwitała już ożyna,
lato pieści promieniami.
Wiatr kołysze młode sosny,
spod mchu rydze wyglądają,
do radości powód prosty,
dzieci już wakacje mają.

Zanim dotrzemy do wakacji, chcemy opowiedzieć, jak ostatni w tym roku przedszkolnym miesiąc, spędziły Motylki.
To prawda, pogoda nam dopisywała. Czasami było tak ciepło, że wychodziliśmy na podwórku tuż po śniadaniu i szukając zajęć w zacienionych miejscach, mieliśmy również wiele uciechy. I tak, dziewczynki plotły wianki i bransoletki (wystarczył im jedynie krótki instruktaż), a chłopcy (zapewne w nawiązaniu do Mistrzostw Świata) najchętniej grali w piłkę.
To jednak nie jedyne zajęcia w tym miesiącu. Byliśmy także na dwóch wycieczkach autokarowych, podczas których pogoda niezmiennie nas nie opuszczała. Najpierw pojechaliśmy z ,,Żuczkami” do ZOO, a następnie z całym przedszkolem do Wioski ,,Pod Kogutem”. Fotorelacje z obu wycieczek dostępne są na stronie www przedszkola.
W czerwcu odwiedziła nas także pani Alicja ze Straży Miejskiej. Tym razem opowiadała i przypominała m.in. o tym, jak zachować się podczas spotkania z agresywnym psem. Przećwiczyliśmy najbezpieczniejszą pozycję i uważnie słuchaliśmy, ale mamy nadzieję, że nigdy nie będziemy w takiej sytuacji.
Cieszymy się za to z niespodzianki, którą sponsorowała Rada Rodziców. Bardzo dziękujemy za przekazanie funduszy! Nasze Panie przeznaczyły je na pyszne lody 🙂 Przy okazji, po pysznym deserze, poćwiczyliśmy na parkowej siłowni i pohasaliśmy na placu zabaw. Było super!
Żeby dopełnić słodkościowego obchodzenia niezwykłych świąt, Stefan i Piotrek poczęstowali nas urodzinowymi cukierkami. Wszystkiego najlepszego, Chłopaki!
Oprócz tych licznych wydarzeń, w czerwcu pożegnaliśmy także przedszkole (fotorelacja na stronie www) i powoli myślimy o tym, jak to będzie po wakacjach, kiedy pójdziemy do szkoły… Postaramy się sprostać temu nowemu wyzwaniu!Do zobaczenia w przyszłości! … i oby nie za 20 lat 🙂

Invalid Displayed Gallery


Maj

Najweselsze, najzieleńsze
maj ma obyczaje.
W cztery strony – świat zielony
umajony majem!

Witamy w jednym z najpiękniejszych miesięcy w roku! W maju dopisała nam pogoda i wiele czasu spędzaliśmy na podwórku i na spacerach.
Najwięcej frajdy sprawiało nam, kiedy nasze Panie pozwalały nam na boso buszować w piaskownicy i wymyślać różne zabawy (zamki z piasku, jedzenie z piasku, trasy z piasku i wiele, wiele innych rzeczy… z piasku). Podobało się również, kiedy mogliśmy pomagać pielić ogródek (najchętniej wyrywaliśmy wskazane chwasty).
Jeśli pogoda była zbyt upalna lub akurat, co rzadko, nie zachęcająca do wyjścia na dwór, mieliśmy wiele innych, równie ciekawych zajęć (jak np. stworzenie własnej książki i opowiadanie innym jej treści).
Wielu z nas straciło również część mlecznego uzębienia – na szczęście nie w wyniku wypadku, lecz jako efekt naturalnej kolei losu 😉
Dużą atrakcją było dla nas otrzymanie w formie prezentu dość dużego domku jako element wyposażenia naszej sali. Wbrew pozorom, korzystają z niego nie tylko dziewczynki (za to na pewno to właśnie One najchętniej w nim sprzątają i porządkują małe mebelki)…
W maju miały również dwie bardzo ważne dla nas uroczystości – rozstrzygnięcie konkursu patriotycznego (na mapę Polski) i eliminacje (a także sam konkurs) do konkursu dotyczącego baśni. Było to bardzo ciekawe doświadczenie. Oczywiście, poszło nam super!
Jeśli mowa już o ważnych dniach i uroczystościach, w maju urodziny obchodziła Malwina. Życzyliśmy Jej wszystkiego najlepszego, a Ona podarowała każdemu cukierek z wróżbą. Przy odczytywaniu niektórych, śmiechu było co niemiara!
Wielkimi krokami zaczęliśmy się także przygotowywać do pożegnania przedszkola – Panie ustaliły program artystyczny, które wytrwale trenowaliśmy, a pan fotograf zrobił nam pamiątkowe zdjęcie! Mamy nadzieję, że uda nam się zaprezentować nasze umiejętności w przyszłym miesiącu – zapraszamy!!!

Invalid Displayed Gallery


Kwiecień

Kwiecień plecień, bo przeplata – trochę zimy, trochę lata…

Ten miesiąc, owszem, przeplatał, ale niespodzianki dla naszej grupy. Raz były one duże, a innym razem mniejsze, ale zawsze sprawiały nam radość!

Jedną z największych atrakcji w tym miesiącu była wycieczka autokarowa do Teatru Lalka w Warszawie na spektakl ,,Krawiec Niteczka” (relacja w wydarzeniach ogólnych).

Niemniej ciekawe, a na pewno smaczne, były obchody Dnia Czekolady. Dowiedzieliśmy się, jak wytwarza się czekoladę, spróbowaliśmy po kawałku różnych jej smaków (biała, gorzka, mleczna i z truskawkami) – i wybieraliśmy ulubiony, smarowaliśmy wafelki kremem czekoladowym, a także tańczyliśmy czekoladowy taniec.

O dziwo, nie przeszkodziło nam to w rozsmakowaniu się także w przedszkolnym jedzeniu! Wielokrotnie było ono tak pyszne, że wylizywaliśmy talerze do czysta 🙂

Na podwórku odkryliśmy nowe dla nas sposoby na miłe spędzanie czasu – grę w klasy i wspólne spacerowanie korowodem wokół placu zabaw. Gra w piłkę to już powoli standard, więc myślimy, że Robert Lewandowski powinien mieć się na baczności!

Oprócz aktywnego spędzania czasu, znaleźliśmy także okazję, żeby pomóc w pracach w ogródku i obserwować przyrodę. Naszym ulubieńcem stał się ślimak winniczek, ale wiemy też, że nie wolno mu dokuczać, więc stał się naszym przyjacielem na odległość…

Jeśli nie byliśmy na świeżym powietrzu, w sali również udało nam się spędzać ciekawie czas. Muzykowaliśmy – wspólnie i indywidualnie, z wykorzystaniem dostępnych instrumentów (m.in. przyniesionych przez Rodziców). Tańczyliśmy też do różnorodnej muzyki – sami, z kolegami, a nawet z przytulankami! Ćwiczyliśmy też nasze rączki poprzez grupowe rozdzielanie różnych ziarenek – zupełnie jak w bajce o Kopciuszku!

Również w sali świętowaliśmy urodziny Kuby – ale o tym, niech opowie kiedyś On sam! 😉

W kwietniu rozpoczęliśmy także cykl zajęć dotyczących Polski i Unii Europejskiej. Utrwaliliśmy znajomość symboli narodowych (m.in. śpiewaliśmy hymn, przyjmując odpowiednią postawę) i chętnie wzięliśmy się do pracy przy wykonywaniu wspólnego obrazu mapy Polski.

Poza tymi wydarzeniami, zbliżamy się wielkimi krokami do końca roku przedszkolnego i dlatego często trenujemy poloneza.

Trzymajcie za nas kciuki i do zobaczenia w czerwcu!

Invalid Displayed Gallery


Marzec

Wiosna, wiosna już tuż tuż,

płaszcz słomiany spada z róż,

pączki ma już każdy krzak

to jest wiosny pierwszy znak.

Drugi znak – zielony liść

na wycieczkę czas już iść

biegać łąką ile tchu

szukać wiosny tam i tu.

Złotych blasków chyba sto

wpadło na strumyka dno.

Żaby budzą się ze snu.

Gdzie jest wiosna?

A no tu.

No, właśnie! Gdzie ta wiosna? Prawie cały miesiąc oczekiwaliśmy na jej przyjście. Żeby te oczekiwania skrócić, bawiliśmy się na sali gimnastycznej (m.in. udawaliśmy zajączki i żabki), w naszej sali (budowaliśmy z klocków, kolorowaliśmy, ale także bawiliśmy się np. w dom), ale również na podwórku (przymierzaliśmy się do budowania z piasku, bawiliśmy się w chowanego i wspinaliśmy na co się – bezpiecznie – dało). Dzięki temu wiemy, że na pewno sprawnie i wesoło przywitamy wiosnę.

To przywitanie wreszcie nastąpiło. Każda z grup ubrana była inaczej, ale na pewno wiosennie i kolorowo. Relacja z tego wydarzenia na stronie www przedszkola. Nasza grupa była ubrana tęczowo i odtańczyła taniec nawiązujący zarówno do pory roku, jak i nazwy grupy – ,,Motylem jestem”.

Ważnym wydarzeniem w tym miesiącu był udział Amelii Z., Kasi i Jasia w Olimpiadzie Matematycznej, która odbyła się w Przedszkolu Nr 3 w Brwinowie. Nasi Reprezentanci mogli ćwiczyć swój umysł przy grach i zabawach matematycznych (m.in. rysowanie pod dyktando, liczenie, kolorowanie odpowiedniej ilości kwadratów), ale również przeprowadzili eksperyment (ciecz nieniutonowska). Zawodnicy przywieźli nagrody i dyplomy dla siebie, grupy i przedszkola. Oby więcej takich miłych i ciekawych spotkań!

W marcu mogliśmy także świętować urodziny i to aż trzy razy: Amelii Z., Leny i Konrada. Wszystkiego najlepszego!

A my widzimy się z Państwem za miesiąc i oby kwiecień przeplatał więcej słońcem niż słotą!

Invalid Displayed Gallery


Luty

Witamy w najkrótszym miesiącu w roku!

Mimo tego, że nie rozpieszcza nas on liczbą dni, to na pewno pogoda pokazała całą rozpiętość i barwę. Dzięki temu, kiedy warunki temu sprzyjały, bawiliśmy się na podwórku – wspinając, grając w piłkę, biegając i skacząc (jeśli nie było śniegu ani smogu) i robiąc ,,aniołki” oraz bałwanki (jeśli śnieg był). Nasze grupowe modnisie, pamiętały oczywiście przy tym o zabezpieczaniu ust pomadką ochronną, co widać na jednym ze zdjęć 🙂

Jeśli pogoda nie była korzystna, mieliśmy mnóstwo pomysłów na spędzania czasu w sali. Odnaleźliśmy wielkoformatowe kartki techniczne podarowane przez jednego z Rodziców i rozsmakowaliśmy się w tworzeniu – zamków, dinozaurów, garaży i budowli różnego typu. Tworzyliśmy także różnego typu kompozycje z figur geometrycznych. Jedna z prac plastycznych dotyczyła natomiast kosmosu (na pewno będzie to miało znaczenie, bo w przyszłym miesiącu odwiedzi nas mobilne Planetarium).

Oprócz tego mieliśmy Gości. Odwiedziła nas nasza ulubiona Pani ze Straży Miejskiej – Pani Ala – i rozmawiała z nami na temat bezpieczeństwa na drodze i poza nią. Ten i wiele podobnych tematów poruszył także Policjant Borsuk (relacja na stronie www). Dzięki niemu utrwaliliśmy także znajomość numerów alarmowych.

Mamy nadzieję, że w marcu będzie równie ciekawie! Do zobaczenia!

Invalid Displayed Gallery


STYCZEŃ

Pożegnaliśmy już styczeń i tym samym rozpoczęliśmy nowy rok kalendarzowy. Przy tej okazji rozmawialiśmy o czterech porach roku i ich charakterystycznych cechach, a także przypomnieliśmy sobie nazwy miesięcy i dni tygodnia.

Dobrze, że zima choć na chwilę sypnęła śniegiem, bo dzięki temu mogliśmy robić ,,aniołki” na śniegu i lepić bałwana. Śmiechu było przy tym, co nie miara, ponieważ czasami kule śnieżne nie chciały się lepić… Żeby nasze zabawy były bezpieczne, stworzyliśmy kodeks bezpiecznej zimowej zabawy – rozmawialiśmy o tym, jak się bawić, żeby nie zrobić krzywdy sobie albo komuś w naszym otoczeniu. Korzystając z okazji, rozmawialiśmy także o zjawiskach atmosferycznych, które występują zimą i przeprowadzaliśmy proste doświadczenia, żeby zaobserwować różne stany skupienia wody.

Kiedy pogoda była mniej śnieżna i zimowa, chłopcy korzystali z okazji do gry w ,,nogę”. Oczywiście, wszyscy grali fair play 🙂 Natomiast kiedy pogoda zupełnie nie nadawała się do wyjścia (smog, zbyt niska temperatura), tworzyliśmy różne rzeczy z plasteliny lub bawiliśmy się na sali gimnastycznej. Jak widać, Motylkowe Panie, zawsze znajdą radę na nudę!

W styczniu mieliśmy również okazję komponować samodzielnie posiłki, i tak – po raz kolejny mogliśmy zrobić sobie pyszne śniadaniowe kanapki, a także skomponować swój autorski jogurt (z uwzględnieniem dostępnych dodatków, takich jak owoce czy rodzynki).

W tym miesiącu było również słodko dzięki urodzinom Amelii i Kasi. Życzymy im wszystkiego najlepszego!

Do zobaczenia w lutym!

Invalid Displayed Gallery


GRUDZIEŃ

Witamy w grudniu! Co prawda w tym miesiącu, tak jak w poprzednich, dużo się u nas działo, jednak wielokrotnie wzruszenie i zaaferowanie całą sprawą, zabierało naszym Paniom pamięć i nie udało się uwiecznić wszystkich tych chwil, za co gorąco przepraszamy!

W grudniu obchodziliśmy w naszej grupie urodziny Niny, która poczęstowała nas słodkościami. Mniam, mniam!

Nie minęło wiele czasu, a odwiedził nas także ,,najprawdziwszy” święty Mikołaj – i to dokładnie w swoje imieniny! Relacja z Jego wizyty jest dostępna na stronie przedszkola.

Miesiąc ten obfitował co prawda w niespodzianki, ale żeby dowiedzieć się, jak do Mikołaja docierają wiadomości, uczyliśmy się o sposobach porozumiewania się na bliższe i dalsze odległości. Właśnie w tym celu stworzyliśmy telefon składający się z dwóch plastikowych kubków i sznurka. Na początku dziwiliśmy się, jak to możliwe, że cokolwiek słyszymy, ale Pani nam wszystko wyjaśniła i teraz chętnie korzystamy z tej formy komunikacji.

Aby dopełnić naszych powinności w grudniu, ubieraliśmy także choinkę. Widać na zdjęciach, jaka jest śliczna, prawda?

Oczywiście, punktem numer jeden naszych grudniowych działań, było przygotowanie do wigilijnego spotkania z Rodzicami. Zaprezentowaliśmy krótkie przedstawienie Jasełkowe, a następnie udaliśmy się do sali, gdzie już czekały na nas prezenty. Najpierw jednak podzieliliśmy się opłatkiem i zjedliśmy masę pyszności, które przygotowali rodzice (również panie kucharki z przedszkola przygotowały frykasy, które znikały w oka mgnieniu). Dopiero odchodząc z rodzicami przekonaliśmy się, co kryją tak pięknie zapakowane podarki! Dziękujemy święty Mikołaju! Postaramy się nadal być grzeczni!

Do zobaczenia w przyszłym roku!

Invalid Displayed Gallery


LISTOPAD

W listopadzie w Motylkach wiele się działo… Wystarczy wspomnieć, że obchodziliśmy w tym miesiącu aż pięć razy urodziny (dwóch Hań, Lilki, Maćka i Wojtka) – było bardzo wesoło, a jeszcze bardziej smacznie!
Ponieważ nie samymi urodzinami człowiek żyje, nawet tak duży jak Motylek, uczestniczyliśmy także w uroczystych obchodach Święta Niepodległości. Tak bardzo wczuliśmy się w role małych patriotów, że od tej pory przed każdym przedszkolnym meczem, śpiewamy z powagą hymn.
Jeśli już mowa o obchodach i uroczystościach, to część dzieci z grupy, wzięła udział w rodzinnym konkursie plastycznym ,,Jesienne drzewo”. Widać było zaangażowanie zarówno dzieci, jak i ich rodziców przy tworzeniu małych dzieł sztuki. Wszystkie prace były piękne, a wyróżniona została praca Hani Zygier. Gratulujemy!
W listopadzie mieliśmy także wielu gości. Odwiedzili nas: pani Monika Zwolińska (która mówiła na temat bezpiecznych kontaktów z psem), pani Alicja ze Straży Miejskiej (która opowiadała, jak bezpiecznie korzystać z urządzeń elektrycznych), a nawet Miś z ,,Maszy i Niedźwiedzia”! Sami przyznacie, że wrażeń było co nie miara, prawda? Przy tej okazji, chcielibyśmy podziękować tacie Miłosza z naszej grupy, że zaprosił do nas Misia 😉
Żeby pokazać, jak listopad był dla nas łaskawy jeśli chodzi o urodzaj wrażeń, wystarczy powiedzieć, że oprócz ładnej pogody, na koniec pożegnaliśmy się z nim śniegiem i wesołymi zabawami na placu zabaw (dziewczynki nawet tutaj pamiętały o ,,stosownym” makijażu)! Tym śnieżnym akcentem, żegnamy się i do zobaczenia w grudniu!

Invalid Displayed Gallery


spacer-do-parku2-mediumPaździernik

To już drugi miesiąc, który minął ,,Motylkom” w przedszkolu. Pogoda była w kratkę (już wiemy, co to znaczy), dlatego, kiedy to możliwe, bawiliśmy się na podwórku lub chodziliśmy na bliższe i dalsze spacery. Ten trochę dalszy, czyli do parku, miał nam przypomnieć, że zbliża się jesień – szukaliśmy jej oznak. Kiedy już wiedzieliśmy, po czym poznać, że ta pora roku jest coraz bliżej, wykonaliśmy także pracę plastyczną na temat jesiennego drzewa. Wszystkie dzieła były niepowtarzalne!
Ponieważ pogoda była również deszczowa, dziewczynki ,,rozrysowywały” się w sali, a chłopcy bawili samochodami lub wznosili niezwykłe konstrukcje z klocków. Przy tej okazji, rozmawialiśmy także o grze reprezentacji i tłumaczyliśmy, na czym polega zastosowanie żółtej i czerwonej kartki. Dzięki temu, także w zabawie, mogliśmy dawać takie ostrzeżenia.
W październiku odwiedzili nas także przedstawiciele dwóch służb mundurowych: pani Alicja ze Straży Miejskiej i pan policjant. Dzięki Nim, dowiedzieliśmy się, jak bezpiecznie zachowywać się na drodze i poza nią, a także, jak wzywać pomoc, kiedy jest potrzebna. Chętni mogli nawet wsiąść do radiowozu 🙂
W tym miesiącu obchodziliśmy także urodziny Konrada – wszystkiego najlepszego!!!
Korzystając z okazji, chcielibyśmy zachęcić do udziału w rodzinnym konkursie plastycznym ,,Jesienne drzewo” (szczegóły na tablicach informacyjnych grup).
Pozdrawiamy i do zobaczenia w listopadzie!!!

Invalid Displayed Gallery


bezpieczeastwo-na-drodze-mediumWRZESIEŃ

Motylki witają w nowym roku szkolnym!
Miesiąc zaczęliśmy od ponownego poznawania zasad zgodnej i miłej zabawy na powietrzu i w sali. Bawiliśmy się na placu zabaw, ale również wspólnie kolorowaliśmy kolorowanki w baaardzo dużym formacie. Uciechy było co nie miara, ponieważ efekty wspólnej pracy i zabawy przyniosły nam ogromną radość.
We wrześniu przypomnieliśmy sobie także zasady bezpiecznego poruszania się po drodze i jej okolicach. W tym celu wybraliśmy się w okolice szkoły, gdzie korzystaliśmy z przejścia dla pieszych oraz sygnalizacji świetlnej. Po drodze utrwalaliśmy znajomość znaków drogowych. Okazało się, że wielu z nas jest w tej dziedzinie ekspertami!
W tym miesiącu czekała nas też miła niespodzianka. Panie, wraz z rodzicami, zorganizowały 15.09. w naszej grupie Dzień Kropki. Wszyscy byliśmy ubrani w kropkowe akcenty, wspólnie rysowaliśmy coś na kartce w kształcie kropki, oglądaliśmy film o dziewczynce, która pokazała nam, że od kropki wszystko się zaczyna i każdy z nas ma jakiś talent – czasami ukryty.
We wrześniu rozmawialiśmy także o warzywach i owocach. Najwięcej radości przyniosło nam poznawanie owoców egzotycznych. Dotykaliśmy, opisywaliśmy, wąchaliśmy i co najważniejsze, smakowaliśmy kilka z nich. Uznaliśmy, że nasz ulubiony owoc egzotyczny to ananas!
Zapomnielibyśmy o czymś jeszcze – w naszej grupie miało miejsce bardzo ważne i wyjątkowe wydarzenie! Chodzi o ,,zaręczyny” Mai i Bartka. Mamy nadzieję, że to nie ostatnia para w naszej grupie. Młodym Narzeczonym życzymy dużo szczęścia – tyle samo, ile było podczas Pikniku Integracyjnego (relacja na stronie)!
Do zobaczenia w październiku!

Invalid Displayed Gallery


 

ROK PRZEDSZKOLNY 2016/2017


dzieci-machaj%c2%a6uCZERWIEC

Czerwiec zaczęliśmy bardzo miło. Z okazji naszego święta pani Monika z ,,Pszczółek” wymyśliła Festiwal Talentów. Chodziło o to, żeby każdy chętny Przedszkolak, zaprezentował swoje hobby lub umiejętności przed Jury (w składzie po jednym Przedszkolaku z każdej grupy) oraz publicznością. Z naszej grupy udział wzięli: Liliana (wraz z bratem prezentowała wiersz ,,Do biedronki przyszedł żuk”), Malwina (prezentowała taniec orientalny), Oliwia (razem z siostrą zaprezentowały teatrzyk kukiełkowy), Maciek (prezentował swoją znajomość herbów piłkarskich) oraz Amelia Z. (która zaprezentowała swój talent plastyczny). Mamy, że pierwsza edycja Festiwalu Talentów stanie się początkiem miłej przygody ze sceną! Ponieważ jedna z naszych koleżanek chorowała, kiedy odbywał się Festiwal, zaprezentowała nam się później. Było nam bardzo miło podziwiać taniec Kasi. Gratulujemy wszystkim odważnym!
Korzystając z okazji, czyli pięknej pogody, bawiliśmy się także na placu zabaw i pomagaliśmy w dbaniu o ogródek przedszkolny, pieląc chwasty (na szczęście, nie pomyliliśmy ich z żadnymi innymi roślinami). Dzięki temu, że w czerwcu było dużo słońca, wybraliśmy się również na wycieczkę autokarową do Kawęczyna. W ,,Gościńcu Wiecha” powitano nas chlebem i solą, wypiliśmy ciepłą herbatkę i zjedliśmy pyszną drożdżówkę, a następnie zwiedzaliśmy skansen. Poznaliśmy pracę kowala, widzieliśmy dawne chaty, starą szkołę, ale również dwa rodzaje wiatraków. Mijaliśmy po drodze zwierzęta (daniele, konie, kury) i mieliśmy okazję przejechać się bryczką. Jakby tych cudownych wrażeń było mało, zjedliśmy także kiełbaskę z grilla, a na zakończenie, wzięliśmy udział w dyskotece. Zapewne mnogość atrakcji spowodowała, że w drodze powrotnej, wiele osób zasnęło mocnym snem 🙂
Czerwiec to także miesiąc, w którym obchodzili urodziny Stefan i Piotrek Ch. Wszystkiego najlepszego, Koledzy!!!
Zapewne o czymś zapomnieliśmy mówiąc o wydarzeniach z czerwca, ale to wszystko przez to, że poczuliśmy wakacje i długo oczekiwany odpoczynek po intensywnym roku pracy i zabawy.

Do zobaczenia po wakacjach!!!

Invalid Displayed Gallery


plac-zabaw-mediumMAJ

Maj był dla Motylków bardzo miłym miesiącem. Dzieci bawiły się często na placu zabaw, gdzie malowały kredą po chodniku, wspinały się, ale również rozwijały towarzysko (stąd pierwsze, przedszkolne miłości). W tym miesiącu odwiedziła nas także Pani ze Straży Miejskiej i opowiadała o kwestiach bezpieczeństwa. Motylki słuchały z zapartym tchem… W maju byliśmy także w mobilnym planetarium, gdzie odbywaliśmy,, na niby” podróż po kosmosie, poznawaliśmy budowę rakiety i poczuliśmy się jak astronauci, spacerując po specjalnie ustawionych materacach. Zrobiliśmy także własne teleskopy. Wrażeń było co nie miara 🙂 Nieco spokojniejsza atmosfera panowała w czasie wycieczki pieszej do Biblioteki, gdzie utrwalaliśmy zasady korzystania z jej zasobów. W kolejnych dniach, wyjechaliśmy także do Patataja w Kaniach, gdzie dzieci poznały budowę konia, zasady jazdy konnej, jeździły na kucykach i bryczką, a na koniec zjadły smaczne kiełbaski z ogniska i bawiły się na placu zabaw. Niechętnie poznawaliśmy te atrakcje, ale czas wracać do przedszkola… Tu również wiele się działo. Była próba do występu na Dzień Rodziny, a także zakończenie cyklu zajęć z Panią Psycholog – Moniką Świderską, która mówiła w tym roku dużo o emocjach. Zabawne było również czytanie przygód jeża Euzebiusza przez mamę Kasi, ponieważ towarzyszyły temu także odwiedziny chomiczki Różyczki. Dziękujemy za trud i poświęcenie czasu! W tym miesiącu były urodziny Mai, więc skosztowaliśmy pysznego tortu 🙂 Maj zakończył się występem Rodziców dla wszystkich Dzieci z okazji Ich święta. Radości, śmiechu i zaskoczeń było mnóstwo! Dziękujemy!

Invalid Displayed Gallery

 


urodziny-emili-pawulKwiecień

,,Kwiecień plecień, bo przeplata – trochę zimy, trochę lata”  
Zgodnie z tym przysłowiem, u Motylków też przeplatały się różne zajęcia. W ramach akcji ,,Mamo, tato – wolę wodę!”, rozmawialiśmy o tym, jak segreguje się odpady i co można z nich zrobić. Dawaliśmy tym samym drugie życie plastikowej butelce,do czego zachęcamy wszystkich! Mówiliśmy też dużo o ekologii – o tym, jak dbać o przyrodę, jak zachowywać się w lesie, jak ważna jest w naszym życiu czysta woda i w jaki sposób ją oszczędzać.
W kwietniu rozdaliśmy również nagrody ufundowane przez Urząd Miasta i Gminy Brwinów (dziękujemy!) w ramach konkursu ,,Moja zimowa okolica”. Chcieliśmy przez to zachęcić do odkrywania najbliższych nam terenów. Mamy nadzieję, że zachęci to inne rodziny do udziału w kolejnych akcjach.
W tym miesiącu odwiedziła nas także Pani ze Straży Miejskiej w Brwinowie. Opowiadała nam o tym, jak bezpiecznie korzystać ze sprzętów elektrycznych w domu i o tym, że musimy korzystać przy tym z pomocy rodziców. Usłyszeliśmy też kilka rad, jak postępować, gdyby zdarzył się wtedy wypadek.
Na koniec kwietnia zaczęliśmy rozmawiać także o Polsce i naszych domach, a także o tym, co to znaczy ,,symbol narodowy”.
W kwietniu obchodziliśmy także urodziny Emilii P. Wszystkiego najlepszego i do zobaczenia w maju!

Invalid Displayed Gallery


wizyta-w-sklepie-mediumMarzec

Marzec był dla nas miesiącem baaardzo intensywnym, ale takie lubimy. Pierwszego dnia tego miesiąca, przy okazji rozmów na temat różnych sklepów, wybraliśmy się na zakupy do znajdującego się w pobliżu przedszkola sklepu ,,U Jacka”. Postanowiliśmy, że kupimy sobie chrupki kukurydziane, a w przedszkole je spałaszujemy. Tak też się stało. Przy okazji nie zapomnieliśmy stosować zwrotów grzecznościowych i we właściwy sposób zachowywać się w miejscach publicznych.
Wkrótce po tej krótkiej wycieczce, obchodziliśmy Dzień Kobiet, a po nim Dzień Mężczyzn. Nasze małe kobiety dostały od chłopców kwiatek, a dziewczynki odwdzięczyły się wręczeniem lizaka (tak naprawdę ogromna w tym zasługa Rady Rodziców, za którą bardzo dziękujemy). Dzieci poczuły się docenione i wdrożyły się do obchodzenia różnego rodzaju świąt.
Okazją do dłuższej wycieczki, tym razem autokarowej, była wyprawa do teatru Baj w Warszawie. Obejrzeliśmy przedstawienie o Plastusiu, ale również mieliśmy okazję zobaczyć różnego typu lalki i poudawać aktorów.
W marcu odwiedziła nas również Pani ze Straży Miejskiej, która opowiadała o służbach, które mogą nam pomóc w różnych sytuacjach. Przypomnieliśmy sobie numery alarmowe i to, w jaki sposób należy powiadomić o niebezpiecznych sytuacjach. Kolejnym gościem, który był u nas w grupie, to tata Miłosza. W ramach propagowania czytelnictwa, usłyszeliśmy dwie bajki o Mamie Mu. Była to również okazja do rozmów o zwierzętach gospodarskich.
Marzec to także miesiąc, kiedy sadziliśmy kwiatki, rozmawialiśmy o ziołach (hitem stał się majeranek, o którego często prosimy przy jedzeniu zupy) i zdrowym jedzeniu i stylu życia (dzięki temu jeszcze chętniej ćwiczyliśmy na gimnastyce). Stało się to okazją również do liczenia (za pomocą szczypiorku) i smakowania różnych potraw (np. serka ze szczypiorkiem). Również nasze Ekoludki z szyszek są dowodem na to, że ekologia też nie jest nam obca.
Podsumowując ten miesiąc, trzeba wspomnieć o wyprawie do Parku Miejskiego z okazji pierwszego dnia Wiosny, a także o tym, że marzec był bardzo obfity w uroczyste obchody urodzin dzieci w grupie – Amelka Z., Lena, Konrad i Miłosz.
Do zobaczenia w kwietniu!

Invalid Displayed Gallery


dsc_0134-mediumLuty

Ten miesiąc zaczęliśmy bardzo ciekawie, bo od urodzin Kasi. Było bardzo smacznie, kolorowo i miło!
Bawiliśmy się również na świeżym powietrzu, w śnieżnej aurze. Lepiliśmy bałwana, robiliśmy aniołki i udawaliśmy pingwiny (także na rytmice).
W lutym uczestniczyliśmy w baaaardzo miłej uroczystości – Balu Karnawałowym. Byliśmy Spidermanami, Supermenami, Strażakami, Piłkarzami, Księżniczkami i wieloma, wieloma innymi postaciami. Tańczylismy z akompaniamentem pana Radka, a zdjęcia wykonywał pan Miecio. Było głośno, ale radośnie 🙂
Kolejną atrakcją, jaką zapewniły nam Panie Kucharki i Pani Intendentka była możliwość samodzielnego wykonania kanapek. Dzięki Paniom jemy również pyszne obiadki – czasami nawet widać to po naszych buziach 🙂
W lutym odbyło się także uroczyste wręczenie nagród przez panią Asię z,, Żuków” dla uczestników konkursu na najładniejszą śnieżynkę. Gratulujemy zwycięzcom!
Miło było również w lutym układać geometryczne układanki. Czasami udało nam się stworzyć abstrakcję, ale to świadczy tylko o naszej ogrooooomnej wyobraźni!
Miesiąc zakończyliśmy wizytą mamy Asi, która opowiadała nam o swojej pracy i mówiła, jak ważne jest regularne mycie zębów i systematyczne wizyty u stomatologa. Mogliśmy również zrobić zabawkową wiertarką dziurę w plastelinowych zębach i zakleić ją specjalnym wypełnieniem. Bardzo dziękujemy za poświęcony nam czas i ciekawe zajęcia!
Do zobaczenia w marcu!

Invalid Displayed Gallery


Styczeńdsc_0025

Witamy w Nowym Roku! Styczeń zaczął się dla nas bardzo dobrze – na podwórku było dużo śniegu, więc mogliśmy się nim bawić do woli. Byliśmy detektywami szukając śladów zwierząt i rozpoznając je, a także akrobatami, gdy próbowaliśmy chodzić tuż-tuż za naszą Panią. Dzięki temu, że Rodzice ubierali nas w nieprzemakalne stroje, z wielką ochotą robiliśmy na śniegu ,,aniołki”. Oprócz tego, hasaliśmy na świeżym powietrzu i badaliśmy właściwości śniegu oraz lodu. Utrwaliliśmy przy okazji nasze wiadomości dotyczące bezpiecznych zimowych zabaw. Gdy pogoda nie była zbyt sprzyjająca, mieliśmy wiele ciekawych pomysłów na czas spędzony w sali. Graliśmy w planszówki, bawiliśmy się dużą kostką do gry, układaliśmy różne wzory z guzików – wszystko po to, żeby niepostrzeżenie doskonalić nasze umiejętności matematyczne. Oprócz tego, chętnie i samodzielnie przygotowaliśmy śniadanie, które z ochotą zjedliśmy. Z taką samą ochotą przygotowaliśmy ciasteczka dla babć i dziadków z okazji Ich święta (przepis na dole). Chcieliśmy również podziękować tacie Lenki, który przygotował dla nas super czytanki (relacja osobno)! Styczeń przygotował dla nas również urodziny Amelii P. Wszystkiego najlepszego i do zobaczenia w lutym!

Maślane kruche ciasteczka
czas: 1 godzina  liczba porcji: ok. 50 szt.

Składniki:
200 g masła
2,5 szklanki mąki pszennej (ok. 390 g)
3/4 szklanki cukru pudru
1 jajko
1 łyżka cukru z wanilią
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli

KROK 1:
Wszystkie składniki ciasta siekać nożem lub specjalnym siekaczem, a potem zagnieść.
KROK 2:
Ciasto schować do lodówki na 15-20 minut, nie będzie tak kleić się do dłoni. Formować małe kulki.
KROK 3:
Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub matą i spłaszczać. Można spłaszczać pomagając sobie szklanką – wychodzą równe.
KROK 4:
Wstawić do nagrzanego do 200C piekarnika i piec ok. 8-9 minut, aż brzegi delikatnie się zezłocą. Przez chwilę ciastka będę miękkie, ale po chwili studzenia przestaną być tak delikatne w dotyku i bez problemu będzie można przełożyć je na talerz.

Invalid Displayed Gallery


dsc_0157Styczniowe spotkanie z bajką

W dniu 5 stycznia naszą grupę odwiedził tata Lenki – pan Grzegorz Krajewski. Słuchaliśmy opowiadania o Tupciu-Chrupciu, który nie umiał przegrywać. Zastanawialiśmy się, dlaczego tak się działo i co można z tym zrobić. Ponieważ ta opowiastka bardzo nam się spodobała, tata Leny przeczytał nam również o Kici Koci na traktorze. Może to nie było zbyt kulturalne, ale niemal przepychaliśmy się, żeby zobaczyć te wszystkie ciekawe ilustracje… Ta książka wywarła na nas tak duże wrażenie, że przez cały dzień chętnie rysowaliśmy i rozmawialiśmy o jej bohaterce.
Bardzo dziękujemy za czas poświęcony na czytanie i zaangażowanie w Akcję!

Invalid Displayed Gallery


choinkaGrudzień

W grudniu czas mijał nam bardzo przyjemnie. Chętnie bawiliśmy się w udawanie ról – dziewczynkom najbardziej podobało się naśladowanie Pań pracujących w grupie i musimy przyznać, że świetnie udawało się im naśladować nasze indywidualne cechy 🙂 Motylki próbowały również układać różne kształty z klocków geometrycznych, a ponieważ grudzień to taki świąteczny miesiąc, najchętniej tworzyły choinki. Nie zapominaliśmy również o bezpieczeństwie – zaprosiliśmy do naszego przedszkola panią Alicję,która pracuje w Straży Miejskiej. Dokładna relacja w dziale ,,wydarzenia w przedszkolu”. Naszym kolejnym gościem była mama Lilianki, która czytała dzieciom piękne opowiadania o zbliżającym się Święcie. Dziękujemy bardzo za poświęcony czas i uwagę!
Ponieważ robi się coraz zimniej, zadbaliśmy także o nasz zeszłoroczny karmnik. Systematycznie dosypujemy tam ziarenka i bardzo lubimy obserwować, jak różne ptaszki robią sobie z niego stołówkę.
W grudniu z niecierpliwością czekaliśmy również na nadejście świętego Mikołaja. Zjawił się dzień przed swoimi imieninami, zostawiając słodkości, ale duży prezent czekał na nas pod choinką, tuż po Jasełkach. Niestety, w ferworze przygotowań, Panie zrobiły nam tylko zdjęcia na próbach, więc jeśli ktoś z Was, Rodzice, ma zdjęcia z przedstawienia, bardzo prosimy o jakiś znak 🙂
Z miłych uroczystości obchodziliśmy w tym miesiącu urodziny Niny. Wszystkiego najlepszego!

Kochani Rodzice! Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia i do zobaczenia w przyszłym Roku!

Invalid Displayed Gallery


wp_20161207_09_40_18_proBajkowy grudzień

W grudniu odwiedziła nas Pani Katarzyna Barys- mama Lilianki, która przyniosła ze sobą książkę „Magiczne Boże Narodzenie”. Dzieci z wielką uwagą słuchały bajki, w której Święty Mikołaj i jego przyjaciele Elfy zabrali nas w niezwykłą podróż pełną marzeń, przygód i prezentów. Dzieciom tak bardzo spodobała się wizyta Pani Katarzyny, że poprosiły o przeczytanie kolejnej książeczki (na szczęście mama Lilianki była na to przygotowana 😉 ), tym razem była to „Zuzia i jej ulubiony kucyk” autorstwa Schneider Liane. Krótka bajka opowiadała o dziewczynkach uczących się jazdy konnej, które musiały się dzielić jazdą na jednym koniu- Plamce.

Obydwie książki bardzo podobały się dzieciom, bardzo dziękujemy Pani Katarzynie za poświęcony nam czas i z niecierpliwością czekamy na wizytę kolejnego rodzica 🙂

Invalid Displayed Gallery


111Listopad

Ten miesiąc zaczął się dla nas bardzo miło, ponieważ mama Asi zgodziła się poświęcić nam swój czas i wzięła udział w akcji ,,Cała Polska czyta dzieciom”. Tego dnia pani Olga przeczytała kilka opowiadań z książki pt.,,Opowiadania dla przedszkolaków” i jak widać na zdjęciach, dzieci były bardzo grzeczne i zasłuchane, a określenie ,,smok rurowy” funkcjonuje u nas do tej pory (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi) 🙂
Natomiast wielce niespodziewana była wizyta kominiarza, który przyszedł do przedszkola dbając o nasze bezpieczeństwo. Widok Pana ubranego na czarno stworzył okazję do dyskusji, czym się zajmuje i dlaczego jest to takie ważne. Naszym bystrym oczom nic nie umknie!
Kolejną miłą wizytą było przybycie do naszego przedszkola mobilnego planetarium. Dzięki temu mogliśmy przenieść się na chwilę w kosmos, a także w bardzo dawne czasy. Wszystko to działo się pod kulistą kopułą, na wygodnych materacach.
Tak sobie myślimy, że listopad to bardzo miły miesiąc, ponieważ wtedy była u nas także pani fotograf – Sylwia Chrzanowska-Jura. W bardzo ciekawy sposób opowiadała o różnych rodzajach aparatów, o tym, jak się robi zdjęcia, ale również mogliśmy podziwiać prawdziwe eksponaty – stare i nowe aparaty. Może ktoś z nas po tych zajęciach będzie znanym fotografem?
W listopadzie obchodziliśmy również dwa bardzo ważne święta. Pierwsze – poważne i dostojne, które w bardzo przystępny sposób przedstawiły nam Panie i dzieci z grupy ,,Pszczółek”, czyli Święto Niepodległości. Drugie święto – wesołe i mniej poważne, czyli Dzień Pluszowego Misia. Rysowaliśmy portrety naszych Milusińskich, a pani Monika przedstawiła nam swojego Misia – Kubusia, który najlepsze lata ma za sobą, ale nadal jest kochany. Oba święta były dla nas okazją do tego, żeby poznawać świat z
różnych stron i doskonalić wiedzę na różne tematy.
Oprócz tego, bawiliśmy się w sali i na podwórku, pamiętając o tym, żeby robić to bezpiecznie i ubierać się odpowiednio do pogody.
Zapewne dzięki temu, że właśnie nauczyliśmy się odpowiednio ubierać, prawie nikt nie chorował i mogliśmy świętować urodziny aż 6 osób: Hani P., Hani Z., Asi, Lilianki, Maćka i Wojtka! Bardzo nas to cieszy, ponieważ wspólne świętowanie to jest to, co Motylki lubią najbardziej!
W listopadzie chcieliśmy również przypomnieć świętemu Mikołajowi, że byliśmy bardzo grzeczni i czekamy na wymarzone prezenty. Dla ułatwienia – narysowaliśmy, co sprawiłoby nam największą radość. Liczymy na spełnienie 😉
Uff… Miesiąc był długi, ale miły i wypełniony śmiechem i gwarem naszych rozmów. Do zobaczenia w grudniu!

P.S. W tym miejscu chciałybyśmy podziękować mamie Oliwki, która przygotowała piękną szopkę na Kiermasz Bożonarodzeniowy, który odbędzie się w przedszkolu w dniach 12.-23.12. Zachęcamy Państwa do zaangażowania się w tą akcję, ponieważ pieniążki zbieramy na bardzo ważny cel – pomoc siostrzyczce dziewczynki z naszego przedszkola. Więcej informacji u Pań i na plakatach 🙂

Invalid Displayed Gallery


wp_20161102_09_54_54_proListopadowe spotkanie z bajką

02 listopada odwiedził naszą grupę kolejny Rodzic- Pani Olga Kwiatkowska, mama Asi. Pani Olga przyniosła ze sobą książkę autorstwa Renaty Piątkowskiej pt.”Opowiadania dla przedszkolaków”. Dzieci były tak zasłuchane, że Pani Olga przeczytała nam aż 6 krótkich bajeczek! Opowiadanie te przedstawiają świat widziany oczami Tomka- bardzo rezolutnego przedszkolaka, który ma wielką wyobraźnię i dużo zaskakujących pomysłów 🙂 Wszystkie opisane historie mogłyby przydarzyć się każdemu z nas, ale dzięki tej książce możemy poznać je z punktu widzenia małego, pomysłowego dziecka. Każda z historii kończy się słowami : „Ale dorośli przecież tego nie rozumieją” , bo to jest prawdą, ale może dzięki tej książce uda nam się chociaż trochę pojąć, dlaczego dzieci czasem potrafią wpaść na pomysł wkładania parówek do odpływu w wannie 😉 ( bajka „O smokach rurowych”). Serdecznie dziękujemy Pani Oldze za poświęcony czas i już czekamy z niecierpliwością na kolejnego Rodzica! (jeśli ktoś z Państwa ma ochotę- to są jeszcze wolne miesiące… polecamy zajrzeć na tablicę ogłoszeń w szatni).

Invalid Displayed Gallery


szasz-yki3Październik

W tym miesiącu nasza grupa zaczęła stawiać na jeszcze większą samodzielność. Codziennie wybieramy dyżurnego, który pomaga Pani okiełznać wesołą gromadkę, jaką jesteśmy, ale również wdrożyć się do dyscyplinowania grupy przy codziennych czynnościach. Oprócz tego, staramy się sami przygotowywać leżaki na odpoczynek, a co odważniejsi próbują je po tym odpoczynku również sprzątać.
W październiku mówiliśmy także bardzo dużo o warzywach i owocach. Staraliśmy się, jak prawdziwi detektywi, dowiedzieć, co to są witaminy i dlaczego są nam potrzebne. Na zajęciach udało nam się wykorzystać przyniesione okazy (za co dziękujemy Rodzicom) do stworzenia szaszłyków. Co dziwne, poszło nam szybko, sprawnie i bardzo smacznie! Z owoców, pokazanych na kartonikach, układaliśmy również rytmy, które przydały się na zajęciach matematycznych.
Chcieliśmy również bardzo podziękować wszystkim Rodzicom, którzy regularnie czytają naszą tablicę ogłoszeń w szatni i zaangażowali się w przynoszenie liści potrzebnych do przygotowania atlasów przyrodniczych – myślimy, że była to świetna okazja do bliskich i dalekich spacerów 🙂
Specjalne podziękowania należą się pierwszemu odważnemu Rodzicowi, który poświęcił nam czas w ramach akcji ,,Rodzice czytają dzieciom” –  panu Szymonowi Barysowi – tacie Lilianki (i Ignasia z ,,Pszczółek”). Pan Szymon czytał fragmenty książki ,,Opowiastki dla małych uszu” autorstwa Joanny Wachowiak.
W tym miesiącu wydarzyła się również bardzo ważna rzecz – naszym Królem był Piotruś, który właśnie w październiku obchodził urodziny. Sto lat!!!

Invalid Displayed Gallery


wp_20161020_09_17_57_proSpotkanie z bajką w „Motylkach”

Dnia 20.10.2016 roku odwiedził naszą grupę Pan Szymon Barys- tata naszej Lilianki. Dzieci były bardzo przejęte tą wizytą, w sali zapanowała kompletna cisza (co rzadko się zdarza 😉 ). Pan Szymon krótko opowiedział o sobie i pokazał dzieciom książeczkę „Opowiastki dla małych uszu” Joanny Wachowiak z której po chwili zaczął czytać pierwszą bajkę o króliku, który nie mógł spać we własnej norce i szukał miejsca, gdzie mu będzie wygodniej pt.” Odkrycie królika”. Z tej bajeczki płynął bardzo ważny morał- wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej 🙂 Bo nie jest ważne jak nasz domek wygląda, ważne jest to, że są w nim nasi najbliżsi, na których zawsze możemy liczyć!

Druga bajka „Wielkie marzenie małej żaby” udowodniła nam, że nawet te najmniej realne marzenia mogą się urzeczywistnić, tak samo jak skok na księżyc małej żabki 🙂

Po wysłuchaniu bajek dzieci wręczyły Panu Szymonowi podziękowanie.

Bardzo dziękujemy za odwiedziny w naszej grupie i serdecznie zapraszamy kolejnych rodziców na wspólne czytanie bajek! 🙂

Invalid Displayed Gallery


dsc_0300Wrzesień

Witamy wszystkich po wakacjach! Mimo, że to dopiero wrzesień, u nas działo się już bardzo dużo. Zaczęliśmy zajęcia umuzykalniające z rytmiki – tańczymy, śpiewamy, gramy na instrumentach i rozpoznajemy różne dźwięki. We wrześniu poznawaliśmy również zasady ruchu drogowego i m.in. w tym celu wybraliśmy się na spacer w poszukiwaniu kilku bardzo ważnych znaków. Dzięki temu wiemy, kiedy i jak bezpiecznie poruszać się po chodniku i jezdni. Miłą niespodzianką był także gość w klatce, który odwiedził
nas dzięki Kasi i Jej Rodzicom. Była to chomiczka o imieniu Różyczka. Dzieci chętnie dopytywały, czym się żywi i jakie zabawy lubi. Kolejnym ,,zwierzęcym” gościem w naszej grupie zostały patyczaki, które podarowała nam p.Monika z Pszczółek. Póki co, roboczo nazwaliśmy je Bim, Bam i Bom i bardzo lubimy się im przyglądać. Osobą, która również sprawiła nam ogromną radość w tym miesiącu był tata Asi – opowiadał i pokazywał pojazd elektryczny, którym na co dzień się porusza. Wbrew pozorom, z takiej
,,motoryzacyjnej” wizyty zadowoleni byli i chłopcy i dziewczynki 🙂 We wrześniu mieliśmy również okazję uczestniczyć w akcji ekologicznej, której celem było sprzątanie świata i nauka zachowań proekeologicznych. Wszyscy ochoczo dołączyliśmy do tak ważnej sprawy! Bardzo ważnym, jeśli nie najważniejszym momentem tego miesiąca była pierwsza w tym roku wycieczka autokarowa. Tym razem, dzięki Radzie Rodziców, wybraliśmy się do warszawskiego Muzeum Narodowego. Dowiedzieliśmy się, jak malarze
przedstawiali dzień i noc, a także pory roku na swoich obrazach. Na koniec mogliśmy również sami narysować jesienne drzewa. Miłym akcentem tej wycieczki był spacer na Stare Miasto, gdzie oprócz opowiadania o Królu Zygmuncie mogliśmy zjeść pyszne kanapki, które zrobili rodzice.
We wrześniu chcielibyśmy złożyć także życzenia Marysi, która obchodziła swoje urodziny – wszystkiego najlepszego!!!

Invalid Displayed Gallery


 

ROK PRZEDSZKOLNY  2015/2016


_20160618_143809Czerwiec

W czerwcu Motylki spędzały bardzo dużo czasu na świeżym powietrzu. Bawiliśmy się w piaskownicy, na sprzętach, a dziewczynki bardzo chętnie robiły bukieciki z koniczynek.
W konkursie,, Listy dla Ziemi” dziewczynka z naszej grupy została laureatką, czego wszyscy Jej gratulowaliśmy.
Urodziny w tym miesiącu miał Stefan i Piotrek, którzy mieli dla nas słodkie niespodzianki.
Dziękujemy Rodzicom Lilianki za wspaniałe autko, którym bawią się nie tylko chłopcy.
Jeżeli chodzi o czerwcowe wyprawy, to oprócz spacerów, pojechaliśmy w okolice Mszczonów, żeby pobawić się w klimacie kowbojów i Indian. Było strzelanie z łuku, rzut podkową, przejażdżka pociągiem, jedzenie kiełbasek, a nawet dyskoteka. Pełna relacja na stronie przedszkola 🙂
Pod koniec miesiąca odwiedzili nas Panowie że Straży Pożarnej – opowiadali o swojej pracy i przypominali, aby zawsze pamiętać o bezpieczeństwie.

Życzymy wszystkim spokojnych, wesołych i bezpiecznych wakacji! Do zobaczenia we wrześniu! 😀

Invalid Displayed Gallery


DSC_0233MAJ

W maju działo się u nas bardzo dużo. Na początku miesiąca czekały nas dwie niespodzianki – wycieczki autokarowe.
Pierwsza wycieczka to Planetarium w Centrum Nauki ,,Kopernik”. Dużo dowiedzieliśmy się o wędrówce słońca w ciągu dnia, ale także o tym, że warto używać wyobraźni. Wielkim powodzeniem cieszyło się także  urządzenie, gdzie trzeba było współpracować aby kulka doszła jak najwyżej. Relacja z tej wycieczki jest na stronie www przedszkola.
Druga wycieczka odbyła się 9 maja, do Wioski Pod Kogutkiem (Krępa). Poznaliśmy wiele zwierząt, które żyją na wsi (m.in. konie, kozy, perliczki…). Byliśmy zachwyceni, że mogliśmy pogłaskać króliki, obejrzeć pawie, a nawet zobaczyć strusie jajo! Na koniec tej wycieczki szaleliśmy na placu zabaw i zjedliśmy kiełbaski. Było super!
Maj to u nas nie tylko wycieczki. Mówiliśmy też o zwierzętach, które żyją na łące i duuużo spacerowaliśmy. Jedna z tych pieszych wędrówek zaprowadziła nas do biblioteki. Pani Ania mówiła nam o tym, co to jest biblioteka, jak należy się zachowywać w tym miejscu i jakie książki możemy wypożyczyć.
W tym miesiącu urodziny uroczyście obchodziła Malwina.
Ojej, to chyba już wszystko… Do zobaczenia w czerwcu!

Invalid Displayed Gallery


IMG_20160421_140023KWIECIEŃ

U Motylków w kwietniu wiele się działo, ale dzięki temu nie nudziliśmy się ani trochę.
Miesiąc zaczęliśmy od rozmów na temat zwierząt mieszkających ma wiejskim podwórku. Żeby mieć ich namiastkę, poszliśmy na spacer, żeby obejrzeć kury. Wszystkim bardzo podobało się ich,, ko, ko, ko…” 🙂 Spróbowaliśmy też zrobić sami świnki, które mieszkają w chlewiku. Każda była inna, ale równie piękna.
W kwietniu braliśmy także udział w IV Przeglądzie Artystycznym Przedszkolaków – części plastycznej i teatralnej. Widzieliśmy się także z Panem Stanisławem Kmiecikiem, który pokazał nam, jak malować nogami i że jak się bardzo chce, można wszystko.
Kolejną osobą, która odwiedziła nas w tym miesiącu, był Pan Mieczysław Klajnowski – fotograf. Pokazywał stare fotografie i aparaty, a także opowiadał o swojej pracy.
Pani Karolina spróbowała nas też przekonać do jedzenia smacznych owoców i warzyw w ramach akcji,, Kubusiowi Przyjaciele Natury”. To był bardzo smaczny pokaz 🙂
W kwietniu, z okazji Dnia Ziemi, mówiliśmy też bardzo dużo o ekologii. Przedstawiciele firmy Kosmepol poprowadzili nawet dla nas lekcję związaną z tym tematem, a Pszczółki przygotowały przedstawienie z tej okazji. My mogliśmy przedstawić swoje stroje na pokazie mody ekologicznej i poszło nam świetnie!
Miesiąc zakończyliśmy bardzo miło – Emilka P. obchodziła urodziny i poczęstowała nas pysznościami.
Pozdrawiamy i do zobaczenia za miesiąc!

Invalid Displayed Gallery


IMG_20160317_210645MARZEC

„Jestem sobie ogrodniczka, mam nasionek pół koszyczka…” i tak jak ta ogrodniczka z piosenki, zaczęliśmy marzec od prac ogrodniczych- sadziliśmy w kąciku przyrodniczym cebulę , tulipany, narcyzy i fasolę. Przygotowywaliśmy się też intensywnie do Świąt Wielkanocnych- malowaliśmy jajka i sadziliśmy pyszną i zdrową rzeżuchę. 18 marca wybraliśmy się do pobliskiego parku i wysłaliśmy balonami listy do Pani Wiosny, żeby nie zwlekała już dłużej i wreszcie przyszła do nas!

Świętowaliśmy urodziny Amelii, Miłosza i Konrada- były pyszne cukierki, tort i wesoła zabawa.

Na sali gimnastycznej uczyliśmy się nowych tańców i piosenek a także bawiliśmy się kształtkami gimnastycznymi i instrumentami muzycznymi. To był wesoły miesiąc, mimo chorób, które nas zaciekle atakowały 😉

Invalid Displayed Gallery


IMG_20160212_165052Luty

W tym miesiącu malowaliśmy specjalnymi pisałam na szybie. Wyszło nam piękne arcydzieło 🙂 Korzystając z tego,że w czasie ferii było nas mniej, Panie zorganizowały nam na sali gimnastycznej kino – oglądaliśmy na ekranie bajkę.
Mimo mroźnej pogody, chętnie spacerowaliśmy, a gdy wyjrzało słonko, bawiliśmy się na placu zabaw
19 lutego powitaliśmy w przedszkolu archeologa. To było bardzo ciekawe spotkanie, a miesiąc minął bardzo szybko. Pozdrawiamy 😀

Invalid Displayed Gallery


IMG_20160128_124202Styczeń

Mroźny styczeń powitał nas śniegiem, co zostało przez Motylki szybko wykorzystane- zabawom na świeżym powietrzu nie było końca! Śnieżki, lepienie bałwana, a nawet robienie aniołka- to ulubione zabawy naszych wesołych przedszkolaków. Świętowaliśmy także urodziny- w tym miesiącu Kasi i Amelii. Motylki zaśpiewały „Sto lat”, a potem zjadły smaczne cukierki. Ciekawym wydarzeniem był także koncert- w tym miesiącu przysłuchiwaliśmy się dźwiękom trąbki.
Najważniejsze wydarzenie to Bal z Babcią i z Dziadkiem. Motylki wspaniale się bawiły!
Do zobaczenia w lutym!

Invalid Displayed Gallery


WP_20151211_09_30_04_Pro (Custom)Grudzień

Grudzień upłynął Motylkom pod znakiem różnych uroczystości. Były i urodziny przedszkola i przygotowania do wspólnej Wigilii. Jedną z przyjemniejszych chwil było wspólne ubieranie choinki- wszyscy pracowali z uśmiechem na ustach by później podziwiać piękny efekt. Nagrodą dla wszystkich grzecznych dzieci były wspaniałe prezenty – kucyki i samochody. Dziękujemy Mikołajowi i jego Pomocnikom! Szczęśliwego Nowego Roku!

Invalid Displayed Gallery


IMG_20151124_124036Listopad

W listopadzie Motylki korzystały z łaskawej pogody i ćwiczyły ustawianie się w „pociąg” i w pary, poszliśmy też na spacer na pobliski przystanek autobusowy i rozmawialiśmy o bezpiecznym zachowaniu się na drodze- poznaliśmy zasady bezpiecznego przechodzenia przez ulicę, utrwaliliśmy znaczenie różnych kolorów świateł na sygnalizatorze i dowiedzieliśmy się, że zebrę możemy spotkać także na ulicy:)W sali królowały zabawy w lekarza i malowanie farbami- coraz lepiej nam to wychodzi! 25 listopada świętowaliśmy Dzień Pluszowego Misia- odwiedził nas miś, który przygotował dla nas wiele ciekawych konkursów i zabaw.

Invalid Displayed Gallery


WP_20151013_10_47_31_ProPAŹDZIERNIK U MOTYLKÓW

,,Motylki” w październiku czekało mnóstwo emocji przy wykonywaniu wielu ciekawych prac plastycznych. I tak, w szatni zagościły jeżyki z,, nosków ” i igieł,a także jesienne ptaki z plasteliny, piórek i ziaren grochu. Korzystając z okazji,chciałybyśmy podziękować Rodzicom, którzy odpowiedzieli na nasze prośby i przynieśli materiały potrzebne na zajęcia.

W mijającym miesiącu sadziliśmy także drzewka na terenie przedszkola i umieszczaliśmy karmnik dla ptaków, które nie opłatą na zimę.

Oprócz zajęć i zabaw proponowanych przez nasze Panie, lubimy wykazywać się własną pomysłowością, czego przykładem mogą być wykonane przez nas piękne mozaiki geometryczne.

Żeby nie kończyć naszego,, sprawozdania” zbyt poważnie, chcieliśmy napisać o tym,że chłopiec z naszej grupy – Piotruś – obchodził w październiku urodziny. Pani zrobiła dla niego koronę, a my zaśpiewaliśmy,,Sto lat!” i zostaliśmy poczęstowani słodkościami.

Do zobaczenia w listopadzie! 🙂

Invalid Displayed Gallery


 WP_20150928_11_19_52_ProMotylkowe powitanie jesieni

Grupa maluszków wesoło wita jesień. Korzystając ze sprzyjającej pogody codziennie bawimy się na przedszkolnym placu zabaw! Najmilej nam w gromadce, dlatego urządzamy sobie wspólne spacerki 😉

Poznawaliśmy też ostatnio różne warzywa i postanowiliśmy wykorzystać je do zrobienia jesiennych dekoracji- grzybków, które powstały z połączenia pietruszki i ziemniaka 🙂

Invalid Displayed Gallery


 ROK PRZEDSZKOLNY  2014/2015


nowe2„Motylkowy” spacer na pocztę.

Dnia 27 marca 2015 roku w godzinach porannych grupa Motylków wybrała się na spacer na pocztę. Dzieci wysyłały samodzielnie wykonane kartki świąteczne. Na poczcie dzieci mogły zakupić znaczek na list i po naklejeniu go w odpowiednim miejscu wrzucały listy do skrzynki.

Invalid Displayed Gallery